Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

17 Września

Dodano: 14/10/2007 - 20/2007 NGP
Poprzednie miesięczniki
Po powrocie z Sybiru męczyłem dorosłych, bo nie mogłem pojąć, dlaczego nasi sojusznicy i przyjaciele Anglicy i Amerykanie w Jałcie ustalili ze Stalinem naszą wschodnią granicę tak samo, jak w 1939 r. przewidywał pakt Stalina z Hitlerem. By nie kompromitować Stalina, na Zachodzie ten pakt nazwano Ribbentrop-Mołotow. W bloku sowieckim pakt z Hitlerem wykreślono z historii i zakazano o nim nawet wspominać. Minęło 41 lat, lecz pamięć przetrwała. 17 września 1980 r. do Gdańska zjechali delegaci z całej Polski i w rocznicę bolszewickiego najazdu postanowili powołać do życia ogólnopolski związek zawodowy. Pomysł jednolitego krajowego związku budził nasze poważne obawy. Gdańsk i okolice okazały się tak dobrze przygotowane politycznie przez opozycję i dwuletnią działalność WZZ, że załogi przystępowały do strajku już z gotową koncepcją wypracowaną na WZZ-owskich spotkaniach z grupami robotniczymi. Ta powszechna zgodność poglądów była główną siłą strajku. Gdańsk uzyskał w skali kraju status przywództwa duchowego i nowo powstające struktury spontanicznie przyjmowały wypracowaną przez WZZ-y i strajkujące załogi formułę i ideę nowych związków. Mieliśmy nadzieję, że według tej formuły zorganizują się, struktury w całym kraju. Natomiast w jednolitej krajowej organizacji Gdańsk miałby tylko jeden głos i łatwo mógł być przegłosowany. Do załóg mieliśmy zaufanie, obawialiśmy się działaczy, którzy mogli co innego mówić w swoim regionie, a zupełnie inaczej głosować na zebraniu władz krajowych.
     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze