Męczennicy nierozmiękczeni

Za 100 złotych chłopak woził mamę na nabożeństwo. Przesiadując bite dwie godziny w samochodzie i paląc papierosy. Do dziś nie rozumie, co się wydarzyło tego dnia, kiedy na chwilę wszedł do sanktuarium, chcąc pośpieszyć ociągającą się mamę. Za oknami wciąż pada. Grube krople stukają o szerokie parapety. Gęste ciemne chmury spowiły niemal całe niebo. Kolejny deszczowy dzień. Mariusz otwiera przeszklone drzwi na końcu szpitalnego korytarza, przepuszczając Beatę. Od pewnego czasu oboje idą w milczeniu. Szarówka dnia dopełnia goryczy, jaka od kilkunastu minut zalewa ich myśli. Co gorsza, nic nie wskazuje, aby ten dzień miał się potoczyć lepiej. – Żadnych nadziei? – zagaduje mężczyzna, otwierając nad żoną parasol, gdy wychodzą już na zewnątrz. – Lekarz powiedział, że wyniki są nadal złe. Był szczery. Nie chciał robić złudnych nadziei. – Chociaż tyle… – Mariusz?... – dziewczyna jest bliska płaczu. Mężczyzna, widząc co się święci, szybko przytula ukochaną. – Tak, kochanie? – Czy to naprawdę już koniec? Nigdy nam się nie uda? Nigdy-nigdy? – rozpaczliwie łka w ramię męża. – Nie. To nie jest koniec – spokojny głos Mariusza jest niczym balsam na zbolałe serce kobiety. – Nigdy nie można tak mówić. Wszystko jest po coś. Także ta sytuacja. – Może faktycznie powinniśmy pomyśleć już o adopcji. – Porozmawiamy o tym w domu. Teraz chodź do samochodu. Podjedziemy gdzieś na obiad. Przed nami troszkę drogi. Mariusz jedzie powoli. Nie chce się spieszyć. Na dziś wystarczy im już



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...
Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...Jakiej chcemy starości? Między samotnością a piękną starością
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...