Instynkt lokaja
Czy można mieć do lokaja pretensje, że przepaja go duch lokajstwa, że na wszelkie sposoby usiłuje dobrze służyć i przypodobać się swemu panu? Ależ skąd – on tak ma. Gorzej jeśli dawny reżim mija, czasy się zmieniają i jesteśmy już, mówiąc obrazowo, sami panami odzyskanego śmietnika, a lokajski instynkt pozostał. Czasami jest to śmieszne, czasami straszne, tym bardziej że owa potrzeba podległości może mieć różne powody. Przeważnie niewiarę we własne możliwości i konieczność podpierania się siłą zwierzchnią, może także wypływać z obawy, że ktoś jemu albo jego przodkowi – owo lokajstwo wypomni. To powoduje, że syndrom lokajstwa należy uznać za chorobę dziedziczną i trudno uleczalną. Jedyną znaną terapią jest długotrwała izolacja od władzy, najlepiej w karnym ośrodku penitencjarnym.
Oczywiście honor, godność, uczciwość też mają swoją cenę i pewnie w jakimś kantorze w Moskwie, Brukseli czy Waszyngtonie istnieje odpowiedni taryfikator. Lokajstwo jednak można nabyć za pół darmo, na kredyt – w euro – choć spłacać go przyjdzie przez całe życie. W dodatku zbyt mocno rozwinięty instynkt zależności może przeszkadzać w targowaniu się. Co więcej, lubi się on włączać nawet tam, gdzie jest zbędny, psuje wiarygodność, ba, szkodzi pośrednio nawet mocodawcom.
Lokajczyk w odróżnieniu od swych antenatów, którzy dawno temu (na przykład za Stalina) dumnie nosili swoją liberię, przyznaje się do niej niechętnie i zawsze potrafi przytoczyć tysiąc powodów,



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...
Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...Jakiej chcemy starości? Między samotnością a piękną starością
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...