Linia Wisły
Określenie „strusia polityka”, czyli w momencie zagrożenia chowanie głowy w piasek, najmniej trafne jest wobec strusi. Spośród zwierząt stosuje ją tylko człowiek. Pozostałe – uciekają albo walczą. I to mimo dysproporcji sił. Na afrykańskiej sawannie widziałem na własne oczy antylopę, która uciekła przed szybszym od niej gepardem. Była zwinna i stosowała błyskawiczne zwody, aż drapieżnik się zmęczył. A w moim ogródku całkiem niedawno jeż wygrał z rottweilerem. Schwytany w paszczę potężnego potwora, naprężył swoje kolce, i jak myślicie, kogo trzeba było ratować? Skunks nie wygra walki z wilkiem, ale jego smród jak najbardziej. W świecie ludzi praktyka taka nazywa się odstraszaniem. Agresor jeśli nie jest idiotą, prowadzi bilans zysków i strat. Bywa, że się cofnie. Natomiast strategia nastawiona na ustępstwa prowadzi prostą droga do kapitulacji.
W historii nie brak przykładów, że pewne koncepcje wykluczano z góry, uważając je za zbyt straszne. Tak było z przedwrześniową Polską nieposiadającą żadnego wariantu na wypadek wojny na dwa fronty. Podobnie rozumował zapewne rząd Tuska, starający się ugłaskiwać potencjalnego napastnika poprzez demonstrowanie własnej słabości. To, że Putin to imperialny ludobójca, który przy pierwszej okazji spróbuje zbrojnie odbudować ZSRS i podporządkować sobie bliską zagranicę, było jasne dla każdego sąsiada, ale zbyt straszne, aby przygotowywać się do takiej agresji serio. Rozbroić się, zlikwidować jednostki wojenne i w



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...