Caryca, czyli Wielki Teatr
Niemcy i Rosja długo uchodziły w świadomości Europejczyków, także poniekąd Polaków wyedukowanych w PRL, za potęgi sobie przeciwstawne, niemające ze sobą nic wspólnego. Co może łączyć pragmatycznych, przesadnie racjonalnych Niemców, szlifujących do perfekcji swoje dobra cywilizacyjne osiągnięte wytrwałą pracą, ludzi ambitnych i dokładnych, z półazjatyckim żywiołem, wieczną rozpaczliwą melancholią, bezdusznym trwonieniem „zasobów” ludzkich i naturalnych na przemysł związany z wojną – bo wojna i tylko wojna, agresywny podbój ma w Rosji realne znaczenie?
Takie daty, jak 17 września 1939 roku i ich bliskość z 1 września nic tak naprawdę współczesnym Europejczykom przez długie lata nie mówiły. Nie ujawniały żadnej wspólnoty celów obydwu agresorów. Tym bardziej – zbliżonej mentalności, podobnego pojmowania dążeń obu społeczeństw oddzielonych od siebie przez terytorium Polski, dążeń, które uzasadnia analogia obu ich tradycji, które określa się też mianem cywilizacji.
Tak dziwna w oczach świata – a dla Polaków oczywista – zbieżność miała swoje historyczne kulminacje, zatarte z reguły w oficjalnym przekazie, zbyt długo niepełnym, cenzurowanym, także przez postkomunistyczną poprawność polityczną narodzoną w Rosji.
Ekstrakt przebiegłości
Adam Mickiewicz, którego wiedza historyczna zdobyta na Uniwersytecie Wileńskim, poparta osobistymi studiami nad Rosją podczas zesłania i emigracji, była rzetelna i głęboka, przypomina
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...