Zamrozić, co minione

W trójkątnym tympanonie dworku w Nowej Suchej widać zachowany w oryginale łaciński napis: „SUB VETERI TECTU SED PARENTALI”. Co po polsku można przetłumaczyć jako „Pod starym dachem, ale za to rodzicielskim”. Tak… Może i takie budownictwo jest stare, może i troszkę dziś zaniedbane – ale za to w tej starości i kruchości kryje się coś, czego nie da się zastąpić. Nasza polska tradycja. I tak... Muszę się przyznać: dobrze mi tu.
Zwykle w ciągu tygodnia nie zagląda tu wiele osób. Dzieci mają prawo się tutaj nudzić. Wszak atrakcji dla nich nie ma za wiele. Ot, tyle co poganiać się po zielonej łące. Lub wspiąć się na stary koźlak. Wielbiciele przygody gustujący w górskich bądź leśnych wycieczkach także wolą w wolnym czasie pojechać gdzieś indziej. W Beskidy, na Kaszuby, na Mazury. O imprezowiczach i ludziach, którzy kochają szybkie życie z dużą ilością koloru, nawet nie ma co wspominać. Oni tutaj także nie przyjadą. Zostają więc ci ostatni. Ludzie, którym czas może płynąć przez palce, a ci wcale nie będą z tego powodu płakać. Ludzie czerpiący autentyczną przyjemność z bezczynnego siedzenia na wiejskiej ławce i smakowania promieni południowego słońca. Ludzie o świetnych nosach. Rozróżniający zapachy mielonych ziaren, kwitnącego storczyka, dojrzewającego późnym latem siana. Ludzie, którym smakuje przeszłość. A zarazem wszyscy ci, którzy mają świetne wyczucie chwili. Tej, która dzieje się właśnie teraz. I nie chcą dać jej sobie wyrwać za żadne skarby świata



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
24 lutego 2022 roku stary, przedwojenny czas zatrzymał się, chociaż wskazówki zegarów dalej jednostajnie się poruszały. Nastąpiło zniszczenie zwykłego i zdawałoby się, takiego komfortowego i...
Orzeł, Lew i Krzyż. Profesora Roszkowskiego opowieść o Trójmorzu
Czasem wojny, ostre konflikty wymuszają szybsze i dynamiczniejsze poszukiwanie takich inicjatyw polityczno-strategicznych, które budują wspólne bezpieczeństwo. Myśli o Trójmorzu czy też Międzymorzu,...Czy to jeszcze miłość?
Potrzebujemy miłości i możemy czerpać ją z różnych źródeł. Co jednak w sytuacji, gdy obiekt miłości człowiekiem nie jest? To niebezpieczne zjawisko, bowiem może prowadzić do wypaczenia zarówno natury...Na dnie bolszewickiego oceanu. Ukraina, Józewski i łzy w oczach Piłsudskiego
„Polska »wystąpiła z brzegów« i stanęła nad Dnieprem razem z walczącą o wolność Ukrainą” – pisał Henryk Józewski o wyprawie kijowskiej. Po przyjeździe do Warszawy 26 stycznia 1920 roku o kijowskiej...Śmierć Pasterza
75 lat temu, w październiku 1948 roku, zginął w wypadku samochodowym w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach biskup łomżyński Stanisław Kostka Łukomski. Wybitny kapłan, wielki patriota, pełniący od...Kraków to nie miasto, Kraków to idea
Na temat Krakowa sformułowano już tyle zachwytów, że następne pochwały jego piękna i historyczności zdają się być już noszeniem drzew do lasu. A jednak Kraków jest otwartą księgą polskości nie tylko...