Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Klub Wałdajski, czyli pożyteczni idioci Putina

Dodano: 28/04/2022 - Numer 05 (191)/2022
fot. MICHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL/PAP/EPA
fot. MICHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL/PAP/EPA

Zapomniany w polskiej debacie publicznej Klub Wałdajski zrzeszał elity polityczno-biznesowe, które rozprawiały o geopolityce i wyzwaniach stojących przed Rosją na arenie międzynarodowej. Gospodarz forum jako gości z Polski wybrał redaktora Adama Michnika, byłych premierów Leszka Millera i Józefa Oleksego oraz publicystę, dziś posła Andrzeja Rozenka. Międzynarodowy panel dyskusyjny służył umacnianiu więzi Rosji z Zachodem, a przede wszystkim omówieniu wyzwań polityki zagranicznej Kremla, niosącego pokój i bezpieczeństwo w każdym zapalnym rejonie świata. – Ostatecznie nie udało się Federacji Rosyjskiej zawiązać trwałego i silnego, liczącego się na naszej scenie politycznej stronnictwa prorosyjskiego – komentuje ekspert ds. Rosji Grzegorz Kuczyński. 

Dziś „nowe otwarcie” w relacjach Zachodu z Rosją widać na ulicach Buczy, Borodzianki, Mariupola czy Kramatorska, gdzie giną niewinni ludzie. Wolny świat przez lata napędzał machinę wojenną Władimira Putina, wspólnie inwestując w geopolityczne projekty, uzależniające Europę Środkowo-Wschodnią od rosyjskiego gazu. Instrumentem wywierania wpływu na elity zachodnie, propagowania pozytywnego wizerunku Kremla, aż w końcu legitymizacji władz i zbliżenia z demokratycznymi państwami Europy był Klub Wałdajski, który swą nazwą nawiązuje do jeziora Wałdaj, gdzie niedaleko zorganizowano pierwsze forum w 2004 roku. Od tamtej pory co roku „korporacja zabójców” selekcjonowała wybranych gości – przedstawicieli elit

     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze