Rozkosze wiedzy
Przykra sprawa, ale historia rzadko uznawana jest przez młodzież szkolną za ulubiony przedmiot. Przytłacza ogromem faktów, dat, przeważnie niepowiązanych ze sobą, a w dodatku – do czego po latach przyznał mi się mój syn – uchodzi za dyscyplinę zbędną, nieprzydatną w praktycznym życiu, i musiały upłynąć kolejne lata, by zrozumiał, że bez historii nie sposób poznać samego siebie ani świata, który nas otacza.
Bez minimum wiedzy historycznej każdy jest na straconej pozycji w starciu z oponentem politycznym, a także nie ma szans w dialogu z Obcym, nauczonym zupełnie innej historii, niezależnie zresztą, czy jest to Rosjanin, Niemiec czy Żyd. W ich narracjach my, Polacy, możemy wybierać głównie między rolą „zacofanych podludzi”, „zdrajców panslawizmu” czy „wspólników w Zbrodni”.
Tylko jak pokochać Historię od pierwszego wejrzenia? W moim przypadku zdecydował odpowiedni dobór lektur na czele z czytaną mi w odcinkach „Trylogią” Sienkiewicza, opowieści babci o historii mej rodziny i pokolorowany „Poczet Królów Polskich” Matejki, który przewertowałem przed IV klasą, toteż gdy na lekcji prowadząca ją siostra Kinga powiedziała, że po Bolesławie Śmiałym tron Polski objął Bolesław Krzywousty, wrzasnąłem na całe gardło: „A Władysław Herman to pies?”. Do historii nic nie zniechęca bardziej jak nuda i marny belfer, wymagający formułek, a nie zrozumienia i samodzielnej interpretacji, a przede wszystkim rozbudzonej wyobraźni. Historia bowiem to nie tylko



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
24 lutego 2022 roku stary, przedwojenny czas zatrzymał się, chociaż wskazówki zegarów dalej jednostajnie się poruszały. Nastąpiło zniszczenie zwykłego i zdawałoby się, takiego komfortowego i...
Orzeł, Lew i Krzyż. Profesora Roszkowskiego opowieść o Trójmorzu
Czasem wojny, ostre konflikty wymuszają szybsze i dynamiczniejsze poszukiwanie takich inicjatyw polityczno-strategicznych, które budują wspólne bezpieczeństwo. Myśli o Trójmorzu czy też Międzymorzu,...Czy to jeszcze miłość?
Potrzebujemy miłości i możemy czerpać ją z różnych źródeł. Co jednak w sytuacji, gdy obiekt miłości człowiekiem nie jest? To niebezpieczne zjawisko, bowiem może prowadzić do wypaczenia zarówno natury...Na dnie bolszewickiego oceanu. Ukraina, Józewski i łzy w oczach Piłsudskiego
„Polska »wystąpiła z brzegów« i stanęła nad Dnieprem razem z walczącą o wolność Ukrainą” – pisał Henryk Józewski o wyprawie kijowskiej. Po przyjeździe do Warszawy 26 stycznia 1920 roku o kijowskiej...Śmierć Pasterza
75 lat temu, w październiku 1948 roku, zginął w wypadku samochodowym w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach biskup łomżyński Stanisław Kostka Łukomski. Wybitny kapłan, wielki patriota, pełniący od...Kraków to nie miasto, Kraków to idea
Na temat Krakowa sformułowano już tyle zachwytów, że następne pochwały jego piękna i historyczności zdają się być już noszeniem drzew do lasu. A jednak Kraków jest otwartą księgą polskości nie tylko...