Wersal i bania. Dokończenie

W poprzednim numerze „Nowego Państwa” rozpoczęliśmy opowieść o Annie Branickiej, która w wyniku działań wojennych wraz z rodziną i jedenaściorgiem przedstawicieli innych historycznych rodów, Zamoyskich, Krasickich, Potockich, Sobańskich, Lubomirskich, trafili na zesłanie. Na prawie trzy lata (1945–1947) osadzono ich w baraku w Krasnogorsku. Szesnaście osób, w tym troje dzieci, stłoczono w trzech pokoikach i wspólnej kuchni. Dziś dokończenie tej historii.
Wieczorami, po przeczytaniu miejscowych gazet w kuchni zesłańców odbywa się namiętna dyskusja polityczna. Gdy panowie (Radziwiłł, Zamoyski, Krasicki i Branicki) perorują, dziewczęta zmywają garnki, a Kisia-Misia (pekińczyk) ma napady irytacji i wściekle szczeka, zwykle dochodzi do ostrego starcia, które panie starają się załagodzić. Ale poza tym na co dzień w krasnogorskim baraku panuje prawdziwy „wersal przy stole”. Annę niekiedy skrycie bawią „dystyngowane miny i obcojęzyczne słowa wypowiadane nad kaszą czy kartoflanką”. Zwierza się narzeczonemu [Anna pisała listy do narzeczonego Janusza Radomyskiego, nigdy ich jednak nie wysłała, bo nie zdobyła jego powojennego adresu – przyp. red.]: „Pomyśl – to grono arystokratyczne siedzące w obskurnej kuchni, wśród zapachu kapusty, tytułujące się księciem, hrabiną, księżną… Żebyś wiedział, jak zabawnie wygląda książę przebierający groch z Mamą i ciocią Marylą [...], jak niesamowicie wygląda Edmund wylewający pomyje albo Ballada szorująca klozet w



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...