Sztuka siadania do stołu

Pierwsza stała się jednoosobowym ośrodkiem opieki społecznej. Codziennie wspólnie ze swoimi podopiecznymi siadała do stołu nakrytego świeżym białym obrusem. Jako cel życia postawiła sobie opiekę nad samotnymi kobietami, bliższą i dalszą rodziną. Druga była uważana za ekscentryczkę oraz osobę egzaltowaną, ale nikt, kto nie poznał jej naprawdę, nie miał pojęcia, że biło z niej ogromne ciepło, że jej wielkim i ukrytym talentem była hojność i sztuka niesienia pomocy ludziom w potrzebie. Oto portrety dwóch niezwykłych kobiet – Elżbiety z Dyakowskich i Marii Rodziewiczówny.
W dzisiejszej mentalności zupełnie nie mieści się spokojne przyjmowanie zrządzeń losu podobnych do tych, które stały się udziałem tej kresowej damy. Słychać byłoby o rozpaczy, buncie, zdruzgotanym życiu, śmiertelnie poranionym sercu. O tym, że po czymś takim nie można się już podnieść… Mawiano o niej „Podolska Niobe”; Elżbieta z Dyakowskich primo voto Piasecka, secundo voto Drabowicz-Sławeńska niosła w swoich dziejach trudne do opisania tragedie.
Na „strasznej prowincji”
„W 1880 roku wygasło jej życie osobiste. Pochowała drugiego męża i ostatnie, dziewiąte ze swoich dzieci. Żadne z nich nie przeżyło okresu niemowlęctwa. […] wielbiona przez obu kolejnych mężów, zanim ukończyła czterdzieści pięć lat, została zupełnie sama” – pisała we wspomnieniach o niej profesor socjologii, Anna Pawełczyńska (Elżbieta Drabowicz-Sławieńska była jej cioteczną prababką



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...
Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...Jakiej chcemy starości? Między samotnością a piękną starością
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...