Różne odcienie szarości
Z wiedzą na temat PRL-u powoli staje się tak jak z wyobrażeniami mojego pokolenia o II wojnie światowej, znanej głównie z filmów polskiej produkcji. Obraz był jasny – bohaterscy Polacy, głupi i okrutni Niemcy, biedni Żydzi. Kolejnym uproszczeniem było przekonanie, że wszyscy konspirowali, a nieliczni kolaborowali, bez żadnego półcienia. A on był, i w dodatku olbrzymi. Podobnie z PRL-em – tych, którzy jawnie sprzeciwiali się systemowi, można było liczyć na palcach, a gdyby jeszcze oddzielić z tego grona konfidentów, proporcje wyglądałyby całkiem kiepsko i obalenie komuny zakrawałoby wyłącznie na cud.
Tymczasem w realnym życiu rywalizowały różne odcienie szarości – niczym na odbiorniku „Wisła”, w którym nawet komunistyczna czerwień była szara. Szarość ta rzucała się w oczy przybyszom z obszaru walut wymienialnych – mizeria, brzydota, bylejakość. Ciekawe, że my sami nie zauważaliśmy tego na co dzień. Ale wystarczył wyjazd w świat i ślepota ustawała. Dla mnie parokrotny powrót z rejsu do Gdyni był jak cios obuchem między oczy.
Urodzonym w normalnych czasach trudno nawet wyobrazić sobie, że dylemat – być żołnierzem wyklętym albo ubekiem cenzorem – bywał rzadki, często wybór wynikał ze zbiegu okoliczności lub zwykłego pecha. Zresztą spotkałem w miarę przyzwoitych cenzorów, starających się puścić, ile się da („Więcej nie mogę, mam żonę i dzieci...”), i ewidentne nadgorliwe świnie. Widywałem działaczy partyjnych odważnie broniących ludzi na



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...
Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...Jakiej chcemy starości? Między samotnością a piękną starością
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...