Harda, niepokorna i miłosierna pani

Maria Rodziewiczówna zawsze traktowana była przez krytykę protekcjonalnie, jako pisarka trzeciorzędna, sentymentalna i pozbawiona talentu, a dodatkowo – przez postronnych – jako osoba ekscentryczna, nieco dziwna, by nie powiedzieć zdziwaczała. Jej męski strój i fryzura, dożywotnie panieństwo, pasje rolnicze i przyrodnicze w oczach rozplotkowanych pań z towarzystwa, ale i części środowiska literackiego, były czymś na pograniczu skandalu, prowokacji czy szaleństwa. Dodatkowo zadziwiająca płodność artystyczna pisarki i popularność jej książek budziły w tych kręgach żywiołową zazdrość. Miała wszelkie cechy wojownika w spódnicy. Nie walczyła jednak nigdy o popularność czy sławę. Pisanie książek nie było życiowym priorytetem tej kresowej szlachcianki. Jej sposób życia był świadomą postawą kogoś, na kim spoczywa odpowiedzialność za ziemię rodzinną i los współmieszkańców Polesia, wobec których czuła wyjątkowe zobowiązanie jako polska ziemianka. Meandry losu Jej rodzicom, Henrykowi Rodziewiczowi h. Łuk i Amelii z Kurzenieckich, Rosjanie zabrali rodzinny majątek Pieniuha w Wołkowyskiem i zesłali ich na Sybir. Była to kara za pomoc udzieloną powstańcom styczniowym (oboje współpracowali z Romualdem Trauguttem). Zezwolono tylko jej matce na późniejszy o kilka miesięcy wyjazd na daleką północ (opłaconym przez nią prywatnym powozem). Mogła jeszcze w kraju urodzić Marię i oddać ją pod opiekę swoich rodziców w majątku Zamosze koło Janowa. Po ich rychłej śmierci wzięła ją
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
Kup subskrypcję, aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Interesuje Cię pakiet wielu subskrypcji? Napisz do nas redakcja@www.panstwo.net
W tym numerze
-
W kwietniu 2020 roku odwołano uroczystości beatyfikacyjne kardynała Stefana Wyszyńskiego, które prawdopodobnie w 2021 roku także się nie odbędą. Czy prymas nie zasłużył na większe przygotowania, czy...
Kryzys męskości?
Dziś trudno zdefiniować, na czym tak naprawdę polega męskość. Sami mężczyźni gubią się w swoich rolach i nie wiedzą, czego się od nich oczekuje. Zróżnicowanie nacisków, jakim są poddawani,...Nie patrz na nas!
Gdyby nie śmierć ojca Maksymiliana Kolbego, polskiego franciszkanina, w bunkrze głodowym obozu koncentracyjnego Auschwitz, być może wielu ludzi Zachodu – Francuzów, Holendrów, Belgów – nie...Zamek zawstydzony, że jest zamkiem
W 1950 roku do wysadzenia ruin Zamku Berlińskiego enerdowskie politbiuro zużyło 13 ton pożyczonego od Sowietów dynamitu. Gdyby w tamtym czasie zdecydowano się na odbudowę zamku, koszt wyniósłby 32...Oblężony Kreml, car paranoik
Grudniowe doroczne konferencje prasowe Władimira Putina zawsze były starannie zaplanowanym i zrealizowanym spektaklem. Jednakże ta ostatnia wypadła blado – nie tylko dlatego, że prezydent pojawił się...Jak Jan Paweł II walczył z pedofilią w Kościele
Jan Paweł II był pierwszym papieżem, który zmierzył się ze zjawiskiem pedofilii w Kościele katolickim i pierwszym, który zaostrzył prawodawstwo kościelne w tej kwestii. Machina propagandowa...