Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Ostatni z przeklętych

Dodano: 03/07/2017 - Numer 7-8 (137-138)/2017
Ilustracja Zbigniewa Kresowatego / Wikipedia
Ilustracja Zbigniewa Kresowatego / Wikipedia
Była Wigilia, sypał śnieg, zimno kąsało policzki. Poeta Wincenty Różański wracał do domu z żoną przez zimowy, wieczorny Poznań. Zobaczył siedzących na ławce „sztajmersów”, czyli mówiąc wprost: meneli. Poznańskie żuliki były zmarznięte i osowiałe. Witek tak wzruszył się ich losem, że zorganizował dla nich uroczystą kolację. „Poeta wyklęty”. Gdy słyszymy to hasło, przed oczami stają nam automatycznie sylwetki Rafała Wojaczka, Andrzej Bursy czy Edwarda Stachury. Bardziej światli wymienią jeszcze Ryszarda Milczewskiego-Bruna, może Halinę Poświatowską. A pytani, dlaczego „poeta wyklęty”, powiedzą, że żywot pokrętny i burzliwy, taki co sam często staje się legendą literacką, oraz śmierć w młodym wieku – najlepiej śmierć samobójcza. Co dzieje się jednak, gdy poeta, chętnie wsadzany do szufladki z napisem „przeklęci”, buntuje się i postanawia – ewidentnie na złość biografom – nie umierać młodo? Takiego psikusa zrobił badaczom literatury Wincenty Różański, dla poznaniaków po prostu: Witek. Dożył 71 lat, a jego twórczości nie da się zamknąć w czasach, kiedy był przyjacielem Edwarda Stachury i wraz z całą  zgrają niepokornych literatów tworzył klimat bohemicznego Poznania. Nim jednak Różański zaprzyjaźnił się ze Stachurą i zaczął pisać wiersze, musiał przeżyć dzieciństwo i młodość. Urodził się 12 lipca 1938 r. „w Mosinie, gdzie zawsze żyli ludzie poczciwi. Byłem radosnym dzieckiem, które zapamiętało coś niecoś z okupacji – mimo że miałem wówczas  zaledwie parę lat” –
     
7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze

  • fot. IPN

    „Iskra” i „Bruzda” – historia bez happy endu

    „Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
    Dariusz Jarosiński
  • FOT. WIKIMEDIA/ CREATIVE COMMONS CC0 1.0

    Chiny: diabelski przemysł grabieży organów

    58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...
    Hanna Shen
  • FOT. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    25 lat Putina

    W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...
    Antoni Rybczyński
  • FOT. ADOBE STOCK

    W demograficznym „punkcie zwrotnym”

    Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...
    Małgorzata Matuszak
  • FOT: WIKIMEDIA

    Wandea, siostra Polski

    „Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...
    Ewa Polak-Pałkiewicz
  • fot. Stefan Czerniecki czerniecki.net

    Neapol śladami Maradony

    O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...
    Stefan Czerniecki