Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Kulisy nowej dyplomacji

Dodano: 23/01/2009 - 35/2009 NGP
Poprzednie miesięczniki
Skoro naród popiera… Jest to czytelna metoda: im więcej partycypacji, udziału społeczeństwa, poczucia identyfikacji z danym projektem w obszarze polityki zagranicznej, tym większe poparcie ludzi dla władz formułujących taką właśnie koncepcję polityczną. Tylko czemu tak oczywistej współzależności nie rozumieją polskie władze? Dlaczego nie odwołują się w polityce zagranicznej do narodu? Nie chodzi wcale o zabieg socjotechniczny na użytek krajowej sceny politycznej. Chodzi o wzmocnienie siły argumentacji danego państwa na arenie międzynarodowej przez odwołanie się do woli własnego narodu. To może być, to bywa bardzo użyteczne: nie możemy się na to zgodzić, bo nasze społeczeństwo traktuje tę sprawę prestiżowo; musimy to osiągnąć – nasz naród jest zdeterminowany, aby to uzyskać; jeżeli tego nie dostaniemy, to nas własne społeczeństwo wywiezie na taczkach i przyjdą jeszcze gorsi, bardziej nacjonalistyczni, populistyczni... Do wyboru, do koloru. Metoda ta używana jest często. Przykładem perfekcyjnego jej zastosowania jest Estonia. W trakcie – znowu (!) – negocjacji akcesyjnych liczba Estończyków popierających wejście ich kraju do UE wynosiła ponad 30 proc. Tallin potrafił to świetnie rozegrać. Pamiętam moją rozmowę z przewodniczącym parlamentu tego kraju, gdy „otwartym tekstem” mówił, że rząd wykorzystywał eurosceptycyzm Estończyków jako dobry instrument do „zmiękczania” Brukseli. W Unii estońska argumentacja, że negocjatorzy Eesti (rodzima nazwa Estonii) nie
     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze

  • fot. IPN

    „Iskra” i „Bruzda” – historia bez happy endu

    „Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
    Dariusz Jarosiński
  • FOT. WIKIMEDIA/ CREATIVE COMMONS CC0 1.0

    Chiny: diabelski przemysł grabieży organów

    58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...
    Hanna Shen
  • FOT. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    25 lat Putina

    W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...
    Antoni Rybczyński
  • FOT. ADOBE STOCK

    W demograficznym „punkcie zwrotnym”

    Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...
    Małgorzata Matuszak
  • FOT: WIKIMEDIA

    Wandea, siostra Polski

    „Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...
    Ewa Polak-Pałkiewicz
  • fot. Stefan Czerniecki czerniecki.net

    Neapol śladami Maradony

    O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...
    Stefan Czerniecki