Jak social media niszczą demokrację
Przeniesienie znacznej części naszych międzyludzkich aktywności do internetu nie tylko stwarza znakomite szanse zarobku dla cyfrowych potęg, które dziś funkcjonują już na prawach globalnego oligopolu. Pozwala też kreować i wdrażać nowe modele szerzej rozumianej polityczności. Dziś algorytmy znają nas tak dobrze, że coraz efektywniej przewidują i warunkują zachowania miliardów użytkowników sieci. Nasze reakcje na dowolne treści, relacje społeczne i wszelkie interakcje, które są w stanie przechwycić cyfrowi pośrednicy, są zasobem do wykorzystania w gospodarce i polityce.
Coraz lepiej uświadamiamy sobie, że niewiele zostało z wolnościowej i egalitarnej obietnicy internetu jako źródła rzetelnej informacji i opinii omijającej medialny mainstream. Głęboko niepokojące zjawiska, jak fake newsy / deepfake, możemy nazwać cyfrowymi chorobami cywilizacyjnymi, zaciemniającymi znacznie bardziej niż staroświecka propaganda i cenzura rozumienie otaczającej nas rzeczywistości. Tamte bazowały na odgórnie narzuconej opresji autorytarnych i totalitarnych państw – te nowe wplatają się w informacje, mniemania i odczucia, które aplikujemy sobie codziennie, czerpiąc przyjemność ze scrollowania monitora smartfonu – tak właśnie kształtuje się zbiorowe emocje i opinie choćby z pomocą TikToka.
Blokada konta Donalda Trumpa na Twitterze i znaczna dowolność polityki zarządzania treściami na Facebooku mówią nam coraz więcej o możliwościach i ambicjach najpotężniejszych
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...