Zagadka ministra finansów
Syn sekretarza emigracyjnego premiera, absolwent najlepszych brytyjskich uczelni, krytyk komunizmu, wspierający dysydentów z PRL – życiorys Jana Vincenta-Rostowskiego zupełnie nie pasuje do establishmentu III RP. Jaka tajemnica kryje się za zaskakującą, wręcz nieprawdopodobną przemianą dzisiejszego ministra rządu PO? Jan Vincent-Rostowski urodził się 30 kwietnia 1951 r. w Londynie. Jego ojciec, Roman, po wybuchu wojny przedostał się do Francji, a następnie Anglii, gdzie, zrobiwszy doktorat, pełnił funkcję prywatnego osobistego sekretarza Jana Stańczyka, ministra pracy i opieki społecznej z ramienia PPS. Podczas gdy po zakończeniu wojny Stańczyk opuścił rząd emigracyjny i objął analogiczną funkcję w komunistycznym rządzie Osóbki-Morawskiego, Roman Rostowski pozostał w Anglii i blisko współpracował, jako sekretarz i tłumacz, z Tomaszem Arciszewskim, gdy ten słynny działacz Polskiej Partii Socjalistycznej sprawował, po ewakuacji z Polski (operacja Most), urząd premiera Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźctwie do 1947 r. Dziadek Jana, Jakub, profesor neurologii i psychiatrii, również znalazł się na emigracji w Wielkiej Brytanii, gdzie w latach 1946–1949 kierował Polskim Wydziałem Medycznym Uniwersytetu w Edynburgu, który, w uznaniu zasług, nadał mu w latach 60. swój honorowy doktorat. Był również członkiem założycielem i przez rok prezesem Polskiego Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie. Roman Rostowski w 1949 r. stał się naturalizowanym obywatelem Zjednoczonego Królestwa, a



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...
Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...Liberalny koniec historii
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...