Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Śladami Sherlocka Holmesa

Dodano: 24/08/2009 - 42/2009 NGP
Poprzednie miesięczniki
Brytyjski wywiad niech uczy się od Holmesa Popularność czterech powieści („Studium w szkarłacie”, „Znak czterech”, „Pies Baskerville’ów” i „Dolina śmierci”) oraz kilku zbiorów, 54 w sumie, opowiadań („Przygody Sherlocka Holmesa”, „Kronika kryminalna Sherlocka Holmesa”, „Powrót Sherlocka Holmesa” i „Pamiętniki Sherlocka Holmesa”, napisane już na emeryturze w Crowborough) jest wciąż nie do końca wyjaśnionym fenomenem. W Wielkiej Brytanii fikcyjna w końcu postać detektywa jest traktowana nie tylko jak postać prawdziwa, lecz jako wspólne dobro narodowe. Cała literacka scheda po Sherlocku Holmesie została przetłumaczona na 183 języki, światowa sprzedaż – jest nieco wyższa niż dzieł szekspirowskich. W Szwajcarii i Japonii znaleźć można pomniki detektywa, w Wielkiej Brytanii – muzeum oraz kilka izb pamięci, m.in. przy Northumberland Street i w Crowborough w hrabstwie Sussex. A stosowne ankiety ujawniły, że na 13,5 mln turystów rocznie odwiedzających Londyn, 87 proc. zna nazwisko detektywa i deklaruje chęć odwiedzenia muzeum. W tutejszych księgarniach – dziesiątki kolejnych wydań powieści i opowiadań, w tym pięknie opracowany zbiór dzieł wszystkich, ilustrowany przez Sydneya Pageta. Widać już naszego detektywa w typowej pozie, którą tak opisał sam autor – „charakterystyczne czujne pochylenie głowy, uniesione jak do ataku ramiona i wysoka sylwetka o ostrych konturach” – oraz znane utensylia: płaszcz z peleryną, czapka o dwóch daszkach i fajka. W tutejszej telewizji
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze