Elity III RP. Patopaństwo zamiast szklanych domów
Manichejskie niemal zderzenie opowieści o niebywałym sukcesie polskiej transformacji z jej radykalną krytyką musi budzić dysonans poznawczy staro-nowych elit i tej części społeczeństwa, która uznała ich marzenia, fobie i przesądy za swoje. Razy i rany, jakie zadał Jan Śpiewak ich samozadowoleniu, „Warszawka”, „Krakówek” i „Zoppot” otorbiły lamentami nad „pisowskim cynglem”. „Patopaństwo” to nie tylko j’accuse! pod adresem ultraliberalnej, wpływowej części inteligencji, która po 1989 roku wzięła Polskę na własność i dała nam kredyty na coraz ciaśniejsze klitki zamiast szklanych domów. To podsumowanie kilku dekad III RP w bardzo ważnym historycznie momencie, w którym nie mamy pewności nie tylko co do przyszłego kształtu ustroju państwa, ale i co do formy jego trwania.
Jan Śpiewak, „Patopaństwo. O tym, jak elity pustoszą nasz kraj”, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2025
Kto przez lata przyglądał się opowieściom o transformacyjnej Polsce, ten wie, że dla jej demiurgów i rzesz ich wyznawców to niemal wyłącznie historia wspaniałego sukcesu, który mają potwierdzać liczne wskaźniki i czysta empiria. Geopolityczne wybicie się na niepodległość lub – inaczej rzecz ujmując – wejście w znacznie korzystniejsze zależności od zachodnich potęg sprzęgło się z procesami urynkowienia, poddaniem społeczeństwa władzy wielkiego kapitału i coraz szybciej rozwijających się technologii. Staro-nowe elity nie mogły nacieszyć się swoim szczęściem i na każdy możliwy sposób gratulowały



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...
Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...Liberalny koniec historii
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...