Babel. Człowiek, który nie zaklął swojego losu
Aleksander Kaczorowski w swojej biografii nazywa Izaaka Babla człowiekiem bez losu. Autor „Opowiadań odeskich” i „Konarmii” próbował raczej zakląć i wymyślić swój los. Słowami starał się opowiedzieć i oszukać swoją epokę. Dar słowa skazał go na wielkość. I na śmierć.
On mówi mało, ale mówi smacznie i człowiek ma chęć, żeby on jeszcze coś powiedział” – znane słowa, którymi w opowiadaniach Babla opisano odeskiego bandytę Benię Krzyka, równie dobrze można odnieść do pisarza. Literat w służbie bolszewików i ofiara stalinizmu; piewca 1. Konnej Armii Siemiona Budionnego i jej krytyk; znakomity pisarz, który przez lata wolał służyć X muzie; rosyjski Żyd, który świadomie wybrał los człowieka sowieckiego; zakochany w zachodniej kulturze inteligent, który przekonywał, że poza Rosją opuszcza go natchnienie. Poputczik, którym Sowieci lubili chwalić się przed światem, a i tak zakatowali go i zabili, gdy Stalin zaczął umacniać swoją totalitarną władzę z pomocą coraz szerszych i coraz bardziej bestialskich czystek. Niewierny mąż, który nie chciał odejść od żony, choć kolejne kobiety rodziły mu dzieci. Aleksander Kaczorowski w książce „Babel. Człowiek bez losu” pokazuje nam człowieka, którego literacki geniusz rozkwitł i został unicestwiony w bolszewickiej Rosji.
Stalin nie lubił Babla
„Każdy żeglarz, każdy lotnik, każdy górnik, kolejarz, strażak czy żołnierz: wszyscy ludzie zbratani z wodą, powietrzem, ziemią, ogniem i zwierzęcym instynktem walki, żywiołami,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...