Londyn gra dla Milesa

Shabaka Hutchings, Nubya Garcia, Theon Cross i Tom Skinner – gwiazdy londyńskiej sceny jazzowej znowu zagrały na jednej płycie. Ich wspólne jam session to hołd dla legendarnego albumu Milesa Davisa „Bitches Brew”.
Wydany w 1970 roku album „Bitches Brew” Milesa Davisa zostawił trwały ślad w historii muzyki rozrywkowej. Budując pomost między jazzem a progresywnym rockiem, stanowił inspirację dla kolejnych pokoleń i rozwoju gatunków muzycznych. Choć sygnowany był wyłącznie nazwiskiem Davisa, w istocie imponuje szerokim, gwiazdorskim składem, w którym znaleźli się m.in. Chick Corea, Dave Holland czy Wayne Shorter. Jak się okazuje, „Bitches Brew” inspiruje do dziś, a najnowszym tego dowodem jest wspólne dzieło brytyjskich jazzmanów wydane pod nieprzypadkowym tytułem „London Brew”.
Aby tradycji stało się zadość, na nowych nagraniach rozpoznamy wiele ważnych nazwisk współczesnego jazzu. Zaskakujące, że akurat zabrakło trąbki, a rolę lidera przejmują saksofonista Shabaka Hutchings, do spółki z gitarzystą i zarazem producentem Martinem Terefe. Jest za to, tak jak u Davisa, podwójny zestaw perkusyjny (Tom Skinner i Dan See), charakterystyczna tuba Theona Crossa, są skrzypce (Raven Bush) i jest rozbudowana elektronika.
Dwupłytowe „London Brew” otwierają dwie improwizacje, długością prześcigające pierwowzór. Niestety wyraźnie odczuwalny jest brak dostatecznej selekcji materiału (ponoć muzycy zostawili aż 12 godzin nagrań!), choć na szczęście



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...