Milicja Obywatelska w pogoni za świętością

„Święty” to nie tylko duchowe rozterki PRL-owskiego milicjanta z prowincji zderzonego z tysiącletnią historią Kościoła, lecz także sprawnie oddający realia epoki i dobrze nakręcony dramat kryminalny.
Wostatnim tygodniu marca miał premierę nowy polski film w reżyserii Sebastiana Buttnego, zatytułowany „Święty”. To bardzo ciekawa i sprawnie zrealizowana opowieść rozgrywająca się w realiach późnej Polski Ludowej. Wychodząc od autentycznej historii, która w 1986 roku wstrząsnęła całym krajem, Buttny stawia przed bohaterami pytania i wyzwania aktualne również dziś. A może nawet – zwłaszcza dziś, choć sam, jako twórca, unika tak jednoznacznych interpretacji, zostawiając je widzom.
Niematerialna wymowa czynuZacznijmy od wydarzenia, które stało się inspiracją do powstania filmu. Jego suchy opis znajdziemy na stronie Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. „W nocy z 19 na 20 marca 1986 roku dokonano włamania do Bazyliki Archikatedralnej w Gnieźnie. Celem działania sprawców był sarkofag św. Wojciecha” – piszą policyjni eksperci, by przejść do całej listy koniecznych w śledztwie badań. Już jej początek wskazuje, jak złożona była to operacja, wymagająca powołania biegłych z takich dziedzin jak daktyloskopia, mechanoskopia i fizykochemia. Dzięki ich pracy dość szybko dokonano pierwszych ustaleń, które najpierw pozwoliły na miejscu odnaleźć pozostawione przez sprawców fragmenty relikwiarza i sprzęt przez nich użyty. W świątyni trwały



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Na polecenie Putina przygotowano profesjonalne dossier na temat Donalda Tuska. Wykorzystano jego kompleksy i manię wielkości. Wciągnięto go w intrygę, która zakończyła się największym dramatem i...
Czy chrześcijanin ujarzmi sztuczną inteligencję?
Istnieją poważne argumenty za tym, że Zachód wyprzedził resztę świata pod względem nauki i techniki z powodu zafascynowania Biblią. A co jeśli cały pęd do rozwoju wynika z konkretnych interpretacji...Naszość, czyli najntisy niepoprawne politycznie
Choć ukształtowana w atmosferze lat 90., Naszość wniosła swój koloryt także w pierwszą dekadę XXI wieku, gdy postkomuna zeuropeizowała się do standardów brukselskich salonów, a w Rosji zaczął rządzić...Wobec wielkiej krzywdy małego człowieka
Dom winien być miejscem, w którym czujemy się bezpiecznie, naszym sanktuarium. Rodzina zaś tym, co daje nam siłę, co otacza i przepaja miłością, jest sprzymierzeńcem i opoką. Niestety nie zawsze tak...Za odmowę namalowania portretu Hitlera zginął w Auschwitz. Niesamowita historia Marcina Rożka
„W ten sposób upadłoby symboliczne miejsce pogromu Bismarcka, upatrzone przez zbiorową wolę społeczeństwa pod pomnik, którego lapidarna, granitowa wymowa miałaby przypominać po wszystkie wieki, że...Książę kardynał bez koturnów
Dlaczego kardynał Adam Stefan Sapieha doczekał się w Polsce, po siedemdziesięciu dwóch latach od swojej śmierci, tak swoistego „upamiętnienia” przez oszczerców? Czym Książę Niezłomny zasłużył na to „...