Przygotuj się na najszybsze

„Przygotuj się na najlepsze!” – wykrzyczeli do nas wokaliści Luxtorpedy w promującym nowy materiał singlu pod takim właśnie tytułem. „Omega” to siódmy studyjny, a szósty zawierający premierowe utwory, album zespołu. Nie jest to na pewno najłatwiejsza w odbiorze płyta poznańskiej kapeli.
Wspominany singiel jest dość nośnym kawałkiem, talentu do tworzenia takich utworów zespół nie stracił, niemniej nie jest to raczej przebój na miarę „Autystycznego” czy „Mambałagi”. Tym razem bowiem Luxtorpeda odeszła od swego „patentu na hit”, w którym regularnie, na niemal każdej płycie łączyła przynajmniej w jednym utworze lżejszy tekst, ostre, lecz melodyjne gitary i taneczną perkusję. Tu zamiast kolejnego „Autystycznego” dostajemy rapowany, jadący do przodu kawałek, którego klimat znakomicie podkreśla nakręcony w wynajętym autobusie „ogórku” teledysk. Co jeszcze można napisać o „Omedze”? Po nagranym w 2020 roku „Anno Domini MMXX” muzycy odpłynęli na chwilę w eksperymenty z lżejszym, podbitym elektroniką brzmieniem na płycie „Elektroluxtorpeda”. Być może właśnie dlatego tym razem nabrali ochoty, by zagrać szybciej i ostrzej niż wcześniej. „Omedze” jest najbliżej ze wszystkich płyt grupy do klasycznego thrashu i hardcorepunka. Mamy tu dużo perkusyjno-gitarowych galopad, nieodległych od tego, co lata temu Litza nagrywał wspólnie z K. Staszewskim w Kaziku na Żywo. Więcej tu na pewno KnŻ niż Arki Noego, nawet w wersji dla dorosłych. Przekaz, cały czas politycznie



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
24 lutego 2022 roku stary, przedwojenny czas zatrzymał się, chociaż wskazówki zegarów dalej jednostajnie się poruszały. Nastąpiło zniszczenie zwykłego i zdawałoby się, takiego komfortowego i...
Orzeł, Lew i Krzyż. Profesora Roszkowskiego opowieść o Trójmorzu
Czasem wojny, ostre konflikty wymuszają szybsze i dynamiczniejsze poszukiwanie takich inicjatyw polityczno-strategicznych, które budują wspólne bezpieczeństwo. Myśli o Trójmorzu czy też Międzymorzu,...Czy to jeszcze miłość?
Potrzebujemy miłości i możemy czerpać ją z różnych źródeł. Co jednak w sytuacji, gdy obiekt miłości człowiekiem nie jest? To niebezpieczne zjawisko, bowiem może prowadzić do wypaczenia zarówno natury...Na dnie bolszewickiego oceanu. Ukraina, Józewski i łzy w oczach Piłsudskiego
„Polska »wystąpiła z brzegów« i stanęła nad Dnieprem razem z walczącą o wolność Ukrainą” – pisał Henryk Józewski o wyprawie kijowskiej. Po przyjeździe do Warszawy 26 stycznia 1920 roku o kijowskiej...Śmierć Pasterza
75 lat temu, w październiku 1948 roku, zginął w wypadku samochodowym w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach biskup łomżyński Stanisław Kostka Łukomski. Wybitny kapłan, wielki patriota, pełniący od...Kraków to nie miasto, Kraków to idea
Na temat Krakowa sformułowano już tyle zachwytów, że następne pochwały jego piękna i historyczności zdają się być już noszeniem drzew do lasu. A jednak Kraków jest otwartą księgą polskości nie tylko...