Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Pogryziona szkoła

Dodano: 03/03/2022 - Numer 03 (189)/2022
mat. pras.
mat. pras.

Co łączy „All Of Us Are Dead” – koreański serial na Netfliksie – z hitem tej platformy „Squid game”, a co obie produkcje różni i jakie czułe struny trąca u widzów nowy horror?

Po tym, jak serial „Squid game” pobił wszelkie rekordy popularności, zwykli widzowie podchodzą do nowych koreańskich tytułów z większym niż wcześniej zainteresowaniem. Kolejne produkcje z tego kraju, które proponował swoim widzom Netflix, takie jak „Hellbound” czy „The Silent Sea”, nie spotkały się jednak z aż tak gorącym przyjęciem. Zaprezentowany w lutym bieżącego roku szkolny zombie-horror „All Of Us Are Dead” nie powtórzył skali sukcesu „Squid game”, okazał się jednak kolejnym dużym przebojem z Korei Południowej. Również w Polsce, gdzie przez pierwsze dni był najchętniej oglądanym tytułem na tej platformie, by przez kolejne tygodnie znajdować się w pierwszej dziesiątce Netfliksowej listy przebojów. 

Zombie po nowemu

„All Of Us Are Dead” to produkcja bardzo spektakularna, a do tego znajdująca dla siebie własne ścieżki przez dość mocno już wyeksploatowane terytorium. Agresywne zombie, rzucające się na ludzi i zarażające każdego przez siebie ugryzionego, to temat ograny, również w samej Korei. Choć po raz pierwszy ten kraj z tematyką zombie szerzej zaczął kojarzyć się przy okazji wielkiego sukcesu filmu „Train to Busan” (w Polsce dystrybuowanym pod banalnym tytułem „Zombie Express”), jednak tematyka ta pojawiła się w koreańskim kinie dużo

     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze