Polska w krzywym zwierciadle, czyli w obcych podręcznikach…
„Polska nie istnieje w zagranicznych podręcznikach historii” – alarmowały media przed 15 laty. Jeden z tygodników sprawdził podręczniki dla uczniów szkół średnich w czterech państwach członkowskich UE: Niemczech, Francji, Szwecji i Litwie, a także w Rosji i na Ukrainie.
W rosyjskich szkołach o Polsce najwięcej można przeczytać jako o twórcy wielkiej Rzeczypospolitej. Przekaz jest jasny: Polacy wykorzystali osłabienie Rosji, broniącej się przed najazdami Tatarów, i przeprowadzili ekspansję na Wschód… Jest też mowa o rozbiorach, ale – co charakterystyczne – rosyjskie podręczniki podkreślają, że ich inicjatywa wyszła z Berlina i Wiednia, a caryca Katarzyna tylko… uległa temu niechętnie, bojąc się przymierza Prus i Austrii przeciwko Moskwie.
W rosyjskich podręcznikach nie ma ani słowa o niemiecko-rosyjskim pakcie Ribbentrop–Mołotow, a początek II wojny światowej przypada na napaść Niemiec na Związek Sowiecki w czerwcu 1941, a nie napaść Niemiec na Polskę 1 września 1939 roku.
We Francji w podręczniku do historii była mapa pokazującą rozmieszczenie niemieckich obozów śmierci – tyle że... w granicach Polski z 1937 roku! Skojarzenie jest proste: podczas II wojny światowej Polska była suwerenna, a Polacy kolaborowali z Niemcami.
W Niemczech są różne podręczniki w różnych landach. W Bawarii na przykład najwięcej o Polsce pisze się w kontekście… „wypędzenia” Niemców z naszego kraju po II wojnie światowej! Trzeba przyznać, że Niemcy



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
W Polsce nie ma dzisiaj elektoratu, który chciałby powrotu do władzy układu niemiecko-rosyjskiego. Nie chcą go lewicowe Julki od „strajku kobiet”, gdy wywieszają flagę ukraińską obok tęczowej. Nie...
Nowe oblicze sekularyzacji?
Pojęcie transgresji, oznaczające przejście, postawę prowadzącą do podejmowania wyzwań, pokonywania barier, samo w sobie jest wartością pozytywną. Dzisiaj jednak poszerzyło się o kategorię stawania...Paradoksy sowieckiej władzy
Wszystkie wydarzenia i procesy, jakie w okresie międzywojennym zachodziły za naszą wschodnią granicą, napawały coraz większym niepokojem i uświadamiały Polakom, jak niebezpieczne skutki może...Inny Berlin
Trasa biegnie od bazyliki św. Jana na Südstern po dziedzińce kompleksu Hackescher Höfe. Po drodze miniemy monumentalny posąg Chrystusa autorstwa Juliusa Mosera, nagrobek w kształcie astronauty (autor...Polska powstrzymała chińską ekspansję
W Polsce udało się powstrzymać próbę przejęcia pełnej kontroli nad portem w Gdyni przez Pekin. Rząd PiS zatrzymał proces ekspansji Chińczyków rozpoczęty jeszcze za czasów SLD. Wszystko to odbywa się...Zamknąć temat historii i skupić się na przyszłości
Zapewniam, że po stronie ukraińskiej temat współpracy z Polską jest niezwykle popularny. Na tamtejszych portalach nie brakuje komentarzy, że po wojnie świat nie będzie taki sam i – czemu nie – można...