Mylą się ci, którzy myślą, że bezpieczeństwo jest dane raz na zawsze

W Waszyngtonie postrzegamy Nord Stream 2 jako dość dziwny projekt, który w sposób oczywisty powoduje, że Niemcy, ale też inne kraje, stają się zależne od gazu, który będzie płynął tym gazociągiem. Jednocześnie są oni narażeni na ewentualne ataki ze strony Rosji. Sprzeciw polskiego rządu był naprawdę genialnym ruchem, genialną operacją – mówił w rozmowie z Michałem Rachoniem na antenie TVP Info prof. John Lenczowski, rektor uczelni Institute of World Politics w Waszyngtonie, który w czasach prezydentury Ronalda Reagana pełnił funkcję dyrektora ds. europejskich i sowieckich w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA. Panie Profesorze, oczekujemy, że prezydent Andrzej Duda podpisze porozumienie z prezydentem Trumpem odnośnie do rozlokowania kolejnych jednostek amerykańskich w Polsce. W przeszłości reprezentował Pan administrację amerykańską, a obecnie jest Pan przedstawicielem świata akademickiego. Pamięta Pan polską walkę o powrót do świata Zachodu. Co Pan sądzi o rozlokowaniu jednostek amerykańskich na terenie państwa, które należało do Układu Warszawskiego? Jestem ogromnym entuzjastą i bardzo popieram ten pomysł. Jestem przekonany, że Stany Zjednoczone podejdą poważnie do utrzymania oraz wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Polska jest niezmiernie istotna, gdyż stanowi podporę całej flanki wschodniej. W Polsce funkcjonuje rząd, który przez ostatnie kilka lat naprawdę bardzo poważnie podszedł do zagadnienia bezpieczeństwa narodowego. Ponadto zależy mu na