Tajfun Vincent nadchodzi
Podwyższanie podatków skutkujące drastycznym spadkiem wpływów do budżetu. Propozycje jeszcze większych podwyżek. Bariery dla przedsiębiorców, wreszcie projekt totalnego drenażu kieszeni wszystkich obywateli. Jacek Rostowski, który szczyci się przynależnością do brytyjskiej partii konserwatywnej w czasach Margaret Thatcher, jako polski minister finansów postępuje zgoła odwrotnie niż zmarła kilka miesięcy temu brytyjska premier. A kolejne obciążenia fiskalne mogą skutkować całkowitym upadkiem rodzimego kapitału, wielomilionowym bezrobociem i dramatem polskich rodzin. Podatkowe tornado rozpoczyna dzieło zniszczenia. Dziwadeł w rządzie polskim jest wiele. To, jak „thatcherysta” Rostowski został już nawet nie socjalistą, ale wręcz bolszewikiem, porównać można co najwyżej do „cudownej” przemiany Radka Sikorskiego, który zafascynowanie Reaganem zastąpił uwielbieniem dla Władimira Putina. Jak widać, zbyt bliski kontakt z premierem Tuskiem skutkuje zaburzeniami osobowości, charakteru i rewolucją poglądów. A także dziwacznym pomieszaniem pojęć. Oto Jacek Rostowski, przedstawiający się jako platformiany konserwatysta, na spotkaniu z frakcją Jarosława Gowina deklaruje się jako przeciwnik ustawy o związkach partnerskich. Po czym głosuje za popierającym te związki projektem posła Dunina. „Bo tego zażądał z mównicy premier” – wyjaśnił minister zdziwionym kolegom. Ten sam Jacek Rostowski jako szef resortu finansów w publicznych wypowiedziach przestrzega przed „nieodpowiedzialnymi



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
W Polsce nie ma dzisiaj elektoratu, który chciałby powrotu do władzy układu niemiecko-rosyjskiego. Nie chcą go lewicowe Julki od „strajku kobiet”, gdy wywieszają flagę ukraińską obok tęczowej. Nie...
Nowe oblicze sekularyzacji?
Pojęcie transgresji, oznaczające przejście, postawę prowadzącą do podejmowania wyzwań, pokonywania barier, samo w sobie jest wartością pozytywną. Dzisiaj jednak poszerzyło się o kategorię stawania...Paradoksy sowieckiej władzy
Wszystkie wydarzenia i procesy, jakie w okresie międzywojennym zachodziły za naszą wschodnią granicą, napawały coraz większym niepokojem i uświadamiały Polakom, jak niebezpieczne skutki może...Inny Berlin
Trasa biegnie od bazyliki św. Jana na Südstern po dziedzińce kompleksu Hackescher Höfe. Po drodze miniemy monumentalny posąg Chrystusa autorstwa Juliusa Mosera, nagrobek w kształcie astronauty (autor...Polska powstrzymała chińską ekspansję
W Polsce udało się powstrzymać próbę przejęcia pełnej kontroli nad portem w Gdyni przez Pekin. Rząd PiS zatrzymał proces ekspansji Chińczyków rozpoczęty jeszcze za czasów SLD. Wszystko to odbywa się...Zamknąć temat historii i skupić się na przyszłości
Zapewniam, że po stronie ukraińskiej temat współpracy z Polską jest niezwykle popularny. Na tamtejszych portalach nie brakuje komentarzy, że po wojnie świat nie będzie taki sam i – czemu nie – można...