Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ambitne cele niemieckiej prezydencji w UE

Dodano: 25/02/2007 - 12/2007 NGP
Poprzednie miesięczniki
Tymczasem, aby traktat wszedł w życie, musi zostać przyjęty przez wszystkie państwa członkowskie, a jest ich już 27. Drugim ważnym celem tej prezydencji jest wspólna polityka energetyczna. Projekt nowego, poprawionego czy też skróconego traktatu powinien według niemieckich założeń być gotowy do końca czerwca. Wysłane na początku stycznia poufne listy do rządów krajów Unii Europejskiej miały na celu zmobilizowanie do twórczej pracy nad traktatem i przygotowanie własnych propozycji do końca miesiąca. Naciski czynione przez stronę niemiecką mają doprowadzić do sukcesu Angeli Merkel i jej liderowania w UE. Do sukcesu Niemiec, jako wiodącego państwa w Europie. Niemieckie ambicje zostały rozciągnięte na kolejne prezydencje w UE na Portugalię i Słowenię. Przywódcy tych krajów zobowiązali się do kontynuowania projektu traktatu konstytucyjnego, którego sfinalizowanie przewidziano na rok 2009. W marcu przypada 50. rocznica podpisania Traktatów Rzymskich, stanowiących zaczątek przyszłej Unii Europejskiej. Wypadałoby, aby uroczystości z tej okazji odbyły się w Rzymie. Jednak ambicją Niemiec jest urządzenie ich w Berlinie. W ten sposób stolica Niemiec stałaby się symbolicznie stolicą Unii Europejskiej. Warto brać to pod uwagę, kiedy zastanawiamy się nad rolą Niemiec na naszym kontynencie i ich dążeniem do wielkości. Czy konstytucja europejska ostanie się w dotychczasowej formie, i czy w ogóle będzie to konstytucja, czy jeden z kolejnych traktatów? Nie brak w Europie polityków, którzy
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze