Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Filmowcy pod obserwacją

Dodano: 14/10/2007 - 20/2007 NGP
Poprzednie miesięczniki
Kryptonim „Klaps” Pod koniec lat 70. sprawy dotyczące festiwalu otrzymywały wdzięczne kryptonimy: „Kamera”, „Poltel” czy „Klaps”. Wśród głównych powodów podejmowania działań operacyjnych wymieniano w dokumentach konieczność zabezpieczenia imprezy przed „propagowaniem poglądów antysocjalistycznych” oraz rozpoznanie osób, które próbowałyby wykorzystać festiwal do wystąpień antypaństwowych. W czerwcu 1980 r. wśród zadań SB pojawiło się rozpoznanie osób, które chciałyby wykorzystać pobyt w Łagowie do kolportowania „literatury bezdebitowej wydawanej przez grupy antysocjalistyczne działające w kraju”. Do zabezpieczenia operacyjnego kilkudniowego festiwalu w Łagowie resort mobilizował znaczne siły: funkcjonariuszy Wydziału III, przedstawicieli Wydziału „B” (zajmujących się przede wszystkim obserwacją), Wydziału „T” (specjalistów od podsłuchu, m.in. telefonicznego) oraz komisariatów MO w Świebodzinie, Sulechowie czy Wolsztynie. Oprócz funkcjonariuszy wykorzystywana była również sieć agenturalna: tajni współpracownicy (np. TW ps. „Witold”, „Maria”, „Kolega”, „Roman”), tzw. kontakty operacyjne (np. „JW”, „PH”, „Michał”, „Jurek”, „Błyskawica”) oraz kontakty służbowe (np. „J.D.” „K.T.”). Zielonogórska SB miała corocznie gorący początek lata – trzeba było wstępnie wykonać wiele pracy papierkowej. Do wszystkich komend właściwych ze względu na miejsca zamieszkania ludzi przybywających na lubuską prowincję wysyłano zapytania o ich „prawomyślność”. Najwięcej kłopotów
     
36%
pozostało do przeczytania: 64%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze