Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Testament (z) życia

Dodano: 30/03/2009 - 37/2009 NGP
Poprzednie miesięczniki
Zespół ds. Bioetyki pracujący przy Prezesie Rady Ministrów zajmował się problematyką testamentu życia szczególnie intensywnie pod koniec ubiegłego roku. Potem sprawa nieco przycichła. Kiedy bowiem pomysł testamentu życia szeroko podjęły media, pojawiły się zarzuty, iż stać się on może furtką do uprawomocnienia w naszym kraju eutanazji. Jarosław Gowin, przewodniczący tej Komisji, zawiesił chwilowo prace nad zagadnieniem testamentu. Problem jednak powrócił. Znów zaczęto mówić, głównie za sprawą wydarzeń ostatnich tygodni, o potrzebie regulacji prawnej w tej sprawie. Tak więc, z jednej strony, potrzebujemy regulacji prawnej, tak by dookreślić bardzo ogólny i niebezwzględny charakter norm konwencyjnych, wymagających doprecyzowania w prawie krajowym; z drugiej – opinia publiczna wzbudziła i domaga się dyskusji na ten temat: jak wynika z sondażów, większość Polaków, podobnie jak większość Włochów po śmierci Eluany Englaro, chce ustanowienia takiego aktu prawnego, jakim miałby być testament życia. Trudno być niewrażliwym na pytania, które zaczęliśmy sobie głośno zadawać w obliczu sytuacji Eluany Englaro czy Krzysztofa Jackiewicza. Czy jednak testament życia będzie wystarczającą odpowiedzią? Czy w ogóle można na tego typu pytania odpowiedzieć wystarczająco? Czy nie jest to wkraczanie w obszar, który nie może podlegać ścisłej regulacji prawnej? Takim właśnie wydaje się być obszar eschatologiczny.Propozycje treści testamentu Testament to w polskim prawie „akt, za
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze