Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Pudła pełne kości

Dodano: 31/01/2023 - Numer 199 (02/2023)
FOT. WIKIPEDIA.
FOT. WIKIPEDIA.

O tym, że zalegające w magazynach i archiwach niemieckich instytutów ludzkie szczątki przywiezione do Cesarstwa Niemieckiego na przełomie XIX i XX wieku z ówczesnych kolonii w Afryce i rejonu Pacyfiku stają się powoli ciężarem dla dzisiejszych Niemiec, zaczęto mówić otwarcie w okolicach 2008 roku. To również wtedy coraz śmielej środowiska zainteresowane rozliczeniem Niemiec ze zbrodni czasu kolonializmu, popełnionych na terenach dzisiejszej Namibii, zaczęły domagać się zadośćuczynienia. 

Pierwszym krokiem ku pewnej rehabilitacji i okazaniu ludzkiego odruchu miał być zwrot zidentyfikowanych szczątków ludzkich państwom funkcjonującym dziś w granicach dawnych kolonii. I Niemcy faktycznie co pewien czas przekazują te szczątki delegacjom państwowym, tylko że do tej pory udało się zidentyfikować i zwrócić zaledwie ułamek upiornych zbiorów. Tysiące czaszek i kości wciąż czekają na nazwanie i wyzwolenie z tekturowych pudeł. A z początkiem nowego roku ta upiorna i smutna kolekcja jeszcze się powiększyła. 

17 stycznia br. Instytut Biologii Wolnego Uniwersytetu w Berlinie (FU) podał do wiadomości, że w zbiorach zoologicznych uczelni natrafiono na ludzkie kości. Pochodzą one najprawdopodobniej z tzw. kolekcji Luschana nazwanej od nazwiska austriackiego antropologa Felixa von Luschana, który w latach 1854–1924 zbierał i badał pod kątem rasowo-ideologicznym kości pochodzące m.in. z dawnych afrykańskich kolonii Cesarstwa Niemieckiego. Władze uniwersytetu

     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze