Piekielne oblicze moskiewskiego prawosławia
Maurycy Mochnacki pisał, iż w Rosji patriotyzmem jest postawa niewolnicza. Moskiewskie prawosławie ma w tym strasznym zjawisku swój niezwykle wydatny udział, jego tradycją jest rugowanie poczucia własnej odrębności i wartości jednostki, tępe i prymitywne zmuszanie wiernych do bezgranicznej uległości wobec władzy, zabijanie w nich pragnienia samodoskonalenia.
Nie sposób nie dostrzec straszliwej roli – wręcz piekielnej – jaką odgrywa moskiewskie prawosławie w wojnie na Ukrainie. Uzasadnienie i rozgrzeszenie dla barbarzyństwa, a nawet zachęcanie do niego to przekaz, jaki płynie ze świątyń religii, która z nauką Jezusa Chrystusa nie ma nic wspólnego. Nawet więcej – jest zaprzeczeniem Ewangelii. Nie mam na myśli zwykłych wiernych, bo zakładam, iż wśród nich mogą być osoby szczerze wierzące. Ale jako instytucja – a może nawet więcej: niemal jako całość – prawosławie w wersji moskiewskiej nie jest chrześcijaństwem. Gdy spojrzymy w daleką przeszłość tej instytucji, sięgając do czasów carów moskiewskich, dostrzeżemy, iż jej dzisiejsze zaangażowanie w zdziczałą politykę Federacji Rosyjskiej jest czymś wręcz naturalnym. Ta część Kościoła Wschodniego od wieków służyła różnym odmianom władzy rosyjskiej do terroryzowania poddanych, budowania w rosyjskim społeczeństwie postawy niewolniczej i stania na straży ciemnoty. Maurycy Mochnacki pisał, iż w Rosji patriotyzmem jest postawa niewolnicza. Moskiewskie prawosławie ma w tym strasznym zjawisku swój niezwykle



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Arndt Freytag von Loringhoven, były kontrowersyjny ambasador RFN w Polsce, w artykule opublikowanym na łamach „Frankfurter Allgemeine Zeitung” przekonuje o potrzebie trwałego rozmieszczenia w naszym...
Czy żyjemy już w kraju „nowoczesnym”?
„Jeśli chcesz uczynić z ludzi niewolników, wmów im, że ich prywatne sprawy są sprawami społecznymi”. Ta maksyma jest wprowadzana z żelazną konsekwencją w życie przez znaczną część krytyków władzy we...Najwybitniejszy polski sportowiec zamordowany przez Rosjan
Zdzisław Kawecki, polski jeździec na wspaniałym koniu Bambino, zdobył w czasie igrzysk w Berlinie w 1936 roku srebrny medal w drużynie. Po złoto sięgnęli faworyci Adolfa Hitlera, a to za sprawą...Od Sybiru po Indie. Polskie dzieci wojny
Roman Gutowski miał zaledwie pięć lat, gdy 10 lutego 1940 roku wraz z całą rodziną został przez sowieckiego okupanta wtrącony do bydlęcego wagonu i wywieziony na Syberię. Była to pierwsza wielka...W jądrze ciemności. Niemiecki biznes a III Rzesza
Znamy te marki, ich produkty są popularne, prestiżowe; korzystają z nich dzieci i dorośli. Kojarzymy je z komfortem, wysoką jakością, zaspokajaniem codziennych potrzeb. To niemieckie marki. Zbrukane...Mesjasz z Księżyca, aniołowie z Marsa
Kilka miesięcy temu świat obiegła informacja o Amerykaninie, który powołał do życia kościół czczący sztuczną inteligencję. Abstrahując od stanu umysłu samozwańczego proroka, warto odnotować, że w...