Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Stefan Banach Legenda matematyki i Lwowa

Dodano: 14/06/2025 - Numer 224 (06/2025)
FOT: NAC
FOT: NAC

Matematyczny geniusz uwielbiał tańczyć, bawić się, biesiadować, był wiernym kibicem piłkarskiej drużyny Pogoń Lwów. Bardziej niż zaszczyty cenił możliwość pracy naukowej i odkrywanie prawd matematycznych. Potrafił skupić wokół siebie podobnych zapaleńców, przyjaciół i uczniów, potrafiących zgodnie współpracować. Nie znosił nudnych narad, zebrań. Gdy dostawał zaproszenie na jakieś posiedzenie, mówił: „Wiem, gdzie nie będę”.

Ożywczy powiew wolności intelektualnej pojawił się we Lwowie w pierwszej połowie XIX wieku za sprawą artystów i literatów. Tutaj żyli i tworzyli znakomici twórcy polskiej literatury, m.in.: Aleksander hrabia Fredro, Seweryn Goszczyński, Leopold Staff, Jan Kasprowicz, Gabriela Zapolska, Maria Konopnicka. To oni stworzyli atmosferę fermentu umysłowego kresowego miasta. Lwów był obok Krakowa drugą stolicą Młodej Polski.

Twórczy ferment dotarł też do sal wykładowych, gabinetów Uniwersytetu, który od listopada 1919 roku nosił imię założyciela tej uczelni – króla Jana Kazimierza, a w którym wykładali uczeni o światowej renomie: Stefan Banach, Rudolf Weigl, Eugeniusz Romer, Roman Ingarden, Kazimierz Twardowski, Jan Czekanowski. Lwowski uniwersytet był trzecim pod względem znaczenia i osiągnięć naukowych po Uniwersytecie Warszawskim i Uniwersytecie Jagiellońskim w odrodzonej Polsce.

Lwowski Kopernik

W mowie inaugurującej rok akademicki 1919/1920 rektor Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, prof. Alfred Halban, mówił m.in.: „Nie

     
6%
pozostało do przeczytania: 94%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze