Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Oby Zachód posłuchał ostrzeżenia Lecha Kaczyńskiego

Dodano: 03/03/2022 - Numer 03 (189)/2022
FOT. ADAM WARŻAWA/PAP
FOT. ADAM WARŻAWA/PAP

Dziś Putin gotów jest wywołać największą wojnę w Europie od 1945 roku, aby zrównać z ziemią Ukrainę i z tysięcy trupów wybudować mur między barbarią a wolnym światem. Dlatego tak ważne jest przesłanie śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego: „Nie wolno ustępować imperializmowi ani nawet skłonnościom neoimperialnym”.

W momencie, gdy ważą się losy jednolitego stanowiska Zachodu wobec zagrożenia agresją Rosji na Ukrainę, Adam O’Neal na łamach amerykańskiego „The Wall Street Journal” przypomniał wystąpienie śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi, które zatrzymało inwazję Putina na Gruzję. Dziennikarz zadaje dramatyczne pytanie 11 lutego, gdy coraz bardziej realny staje się wybuch największej wojny w Europie od 1945 roku: „Czy Zachód posłucha ostrzeżeń Polski przed rosyjską agresją?”. O’Neal podkreśla, że już wówczas, 12 sierpnia 2008 roku, przywódca RP ostrzegał: „I my też wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę”. Dziennikarz stwierdza: „Niektórzy uważają rząd w Warszawie za panikarzy, ale Polacy często mieli rację co do swojego bliskiego sąsiada”. Ale też samo życie pokazało, że Kaczyński miał rację. Przypomina, iż wezwał wówczas Unię Europejską i NATO do solidarnej postawy i zdecydowanego sprzeciwu wobec ówczesnej inwazji Rosji w 2008 roku na małe, kaukaskie, suwerenne państwo. Jednak reakcja nie nastąpiła, aby nie drażnić Putina. Dlatego obecne ostrzeżenie, jakie płynie

     
4%
pozostało do przeczytania: 96%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze