Z Zawiercia do brazylijskiej puszczy. O wyprawie Michaliny Isaakowej

Michalina Isaakowa niczym Kolumb dopływała do brzegów Nowego Świata, mając prawo czuć się pierwszą polską podróżniczką, którą do puszczy Parany zwabiły tajemnice owadziego królestwa. Stanąwszy na brazylijskiej ziemi, chłonęła nieznane jej piękno egzotycznych palm i magnolii, złocistych mimoz, chińskich róż i koralowych akacji.
Krajobraz ciała ma być zielony, ale o zieleń tu nie tak łatwo. Na ulicach Zawiercia domy, ludzie i plany na przyszłość toną w szarościach. […] O eleganckiej kobiecie, która krąży między witrynami sklepów z konfekcją i wypytuje o zielone pończochy, szepczą z przekąsem […]. Drobnokoścista, smukła, na pierwszy rzut oka nieśmiała, wie, czego chce. Już trzeci rok z rzędu kompletuje garderobę w odcieniach zieleni i masę innych utensyliów przydatnych w dżungli. Czyta. Studiuje mapy. Robi przygotowania do wyprawy” – taki oto intrygujący portret Michaliny Isaakowej (1880–1937) – pierwszej Polki, która samotnie wyruszyła do brazylijskiej puszczy po najpiękniejsze motyle świata – kreśli Ula Ryciak w swej frapującej książce „Poławiaczki pereł”.
Żegnaj, Europo!
Michalina miała 37 lat, gdy została żoną Juliusza Isaaka – entomologa-pasjonata, który na co dzień pracował jako rytownik w zawierciańskiej fabryce włókienniczej, a cały swój wolny czas spędzał w domowym insektarium, przeprowadzając przedziwne eksperymenty przyrodnicze. Michalina podzielała życiowe pasje męża i sama świetnie czuła się w skórze



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...
Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...Liberalny koniec historii
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...