Wyjmij cierń z łapy lwa

W ikonografii św. Hieronim ze Strydonu (331/347–420) jest przedstawiany jako ojciec Kościoła, pokutujący eremita, uczony. Niezależnie jednak od epoki, stylu artysty mierzącego się z motywem św. Hieronima i tego, czy patrzymy na brodatego starca na pustyni czy pochylonego nad tłumaczeniem Biblii uczonego z kardynalskim kapeluszem, świętemu zazwyczaj towarzyszy lew. Zwierzę przypisywane św. Markowi Ewangeliście i symbolizujące Chrystusa Zmartwychwstałego, przy świętym Hieronimie kurczy się pokornie, usuwa na bok, zerka, a czasem nawet daje susa za najbliższe drzewo, tak że widać tylko pompon lwiego ogona.
Król zwierząt jako oddany towarzysz świętego człowieka, odtwarzany z wyobraźni artysty z mniejszym lub większym podobieństwem do oryginału, raz ukazany w postawie proszącej, innym razem niczym ostoja spokoju, jeszcze w innym – ze wzrokiem pokornie skierowanym na św. Hieronima. Czy Jan van Eyck, mistrz Saint Gilles, Lucas Cranach starszy i inni kiedykolwiek widzieli żywego lwa? W 1350 roku Francesco Petrarca na papieskim dworze w Awinionie widział co najmniej jednego lwa, około 1400 roku możni książęta miasta Geldern trzymali lwy, które pożerały 300 owiec rocznie, już XIII-wieczna Florencja była istną „fabryką lwów”, a los tych zwierząt z czasem zaczęto ściśle łączyć z losem miasta i dynastii medycejskiej. Do Florencji zaś lwy dotarły z Republiki Weneckiej [Karol Łukaszewicz, „Ogrody zoologiczne. Wczoraj-dziś-jutro”. Wiedza Powszechna, Warszawa



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...
Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...Walka o uznanie jako motor rewolucji
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...