Tyrmand. Obowiązki wolnego człowieka

„[…] jest patologicznie zarozumiały, niezwykle pewny siebie, w swym egocentryzmie uważa się za jednego z twórców rewolucji kulturalnej roku 1956. Zatwardziały opozycjonista, o zdecydowanie negatywnym stanowisku wobec wszystkiego, co komunistyczne i co się w Polsce dzieje” – taka charakterystyka Leopolda Tyrmanda znalazła się w 1961 roku w jego esbeckim dossier. 25 kwietnia 2019 roku Sejm RP przyjął uchwałę ustanawiającą 2020 Rokiem Leopolda Tyrmanda na upamiętnienie 100. rocznicy urodzin i 35. śmierci jednego z najbardziej oryginalnych polskich pisarzy, publicystów. W III RP przedstawiano go głównie jako bon vivanta epoki stalinizmu, znawcę i kreatora mody, bawidamka, bikiniarza, a przecież był też nieprzeciętnym komentatorem życia politycznego, erudytą, wykładowcą na Uniwersytecie Stanowym Nowego Jorku oraz Uniwersytecie Columbia, obrońcą wartości konserwatywnych, nieprzejednanym antykomunistą. Zablokowany przez peerelowską cenzurę, niszczony przez bezpiekę, zdecydował się w 1965 roku wyjechać z Polski. Na początku 1966 roku zamieszkał w Stanach Zjednoczonych, ojczyźnie ukochanej przez niego muzyki jazzowej. Wartości ważniejsze od pieniędzy Tyrmand przeżył rozczarowanie, że Ameryka, do której przybył, nie jest tą Ameryką, którą się w komunistycznej Polsce zachwycał. Kraj ogarnięty był rewolucją obyczajową, protestami przeciwko wojnie w Wietnamie. Trwał lewacki marsz przez instytucje. Na uniwersytetach zachwycano się komunistycznymi



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...