Idee mają konsekwencje

Logika myślenia bywa nieubłagana. I jeśli przyjmie się jakieś założenia, to bardzo trudno – a czas ma dla stopniowego oswajania się z nowymi pomysłami fundamentalne znaczenie – uniknąć ostatecznych wniosków. O czym mówię? O zgodzie na aborcję eugeniczną, która – teraz widać to doskonale – nieuchronnie prowadzi do ostatecznej zgody na dzieciobójstwo. I nie jest to wniosek filozofa, który bada idee, lecz empiryka, który obserwuje rzeczywistość.Bio(nie)etyczne „mądrości” Doskonałym tego przykładem z ostatnich tygodni są wyniki badań wśród belgijskich lekarzy opublikowane przez „Acta Obstetricia et Gynecologica Scandinavica”. Wnioski mogą szokować, ale po dłuższym zastanowieniu nie powinny zaskakiwać, bowiem są one prostym skutkiem przyjęcia pewnych założeń, a także konsekwencją ich realizacji w praktyce. O czym mowa? O tym, że większość lekarzy (89,1 proc.) wykonujących póąćźne aborcje we Flandrii (czyli niderlandzkojęzycznej części Belgii) opowiada się za legalizacją także dzieciobójstwa, i to nie tylko w sytuacjach, gdy noworodek jest śmiertelnie chory, lecz także w innych przypadkach. I trzeba powiedzieć jasno, że takie myślenie jest prostą i logiczną konsekwencją przyjęcia prawa do aborcji w sytuacji, gdy dziecko jest chore czy upośledzone. Jeśli bowiem uznajemy, że rodzice mają prawo domagać się uśmiercenia dziecka z powodu jego stanu zdrowia przed jego urodzeniem, to dlaczego nie przyznać im identycznego prawa po narodzinach? Jeśli



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
Kup subskrypcję, aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Donald Tusk tak naprawdę jest dziełem Angeli Merkel. Wszyscy w Europie wiedzieli, że to ona wybrała go na przewodniczącego Rady Europejskiej. Przekonała Brytyjczyków i Francuzów, bardzo długo...
Z wędrówek po ziemi naszej
Po tym, jak w 1918 roku Rzeczpospolita zrosła się w jedną całość, wśród Polaków zrodziła się nieodparta potrzeba wędrówek po ojczystym kraju. Z ulotnych wspomnień wędrowców o artystycznych duszach...Reżim Putniewa
Początek roku potwierdza zaostrzenie kursu polityki wewnętrznej rosyjskich władz i kolejny krok w stronę klasycznego autorytarnego reżimu. Polityka zagraniczna schodzi na plan drugi. Jeśli reżim...Obawy Prymasa Wyszyńskiego, czyli o wadach narodowych Polaków
W kwietniu 2020 roku odwołano uroczystości beatyfikacyjne kardynała Stefana Wyszyńskiego, które prawdopodobnie w 2021 roku także się nie odbędą. Czy prymas nie zasłużył na większe przygotowania, czy...Kryzys męskości?
Dziś trudno zdefiniować, na czym tak naprawdę polega męskość. Sami mężczyźni gubią się w swoich rolach i nie wiedzą, czego się od nich oczekuje. Zróżnicowanie nacisków, jakim są poddawani,...Nie patrz na nas!
Gdyby nie śmierć ojca Maksymiliana Kolbego, polskiego franciszkanina, w bunkrze głodowym obozu koncentracyjnego Auschwitz, być może wielu ludzi Zachodu – Francuzów, Holendrów, Belgów – nie...