Referenda, represje, cenzura. Jak Łukaszence udaje się dzierżyć władzę od 26 lat

Składając po raz pierwszy ślubowanie prezydenta i kładąc rękę na konstytucji, Łukaszenka powiedział, że na Białorusi jedyną dyktaturą może być tylko dyktatura prawa, wobec której wszyscy powinni być równi: od uczniów po prezydenta. Niecały rok później nowo wybrana głowa państwa przystąpiła do budowy kraju dla siebie. Dyktatura pozostała, prawo nie. Tworzony wspólnie przez redakcje Radio Swoboda i Głos Ameryki serwis Current Time przypomina, co Alaksandr Łukaszenka zrobił przez 26 lat swojej prezydentury, aby utrzymać się u władzy. Tekst opublikowano 2 sierpnia 2020 roku. Nowo wybrany prezydent zaczął lekceważyć prawo praktycznie od początku swoich rządów. Trzy referenda zainicjowane przez niego i przeprowadzone z wieloma naruszeniami prawodawstwa i praw człowieka, rozszerzyły maksymalnie uprawnienia Alaksandra Łukaszenki. Po referendum 1995 roku prezydent mógł rozwiązywać parlament „w przypadkach systematycznego lub poważnego naruszenia Konstytucji”. Również wówczas językowi rosyjskiemu nadano status języka państwowego i zmieniono narodową symbolikę: biało-czerwono-białą flagę i godło z Pogonią na flagę i godło mało różniące się od symboli Białoruskiej SSR. Pod głosowanie poddano wtedy jeszcze jedną kwestię – „wsparcie działań prezydenta ukierunkowanych na ekonomiczną integrację z Federacją Rosyjską”. Krążyła opinia, że w ten sposób Łukaszenka chciał zdobyć popularność wśród Rosjan i w sprzyjających okolicznościach zostać prezydentem lub stanąć na czele



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...