Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Chiński mariaż partii i biznesu

Dodano: 04/07/2016 - Numer 7 (125)/2016
W Chinach to nadal partia zapewnia sukces w biznesie. Dzięki dobrym relacjom z komunistycznymi aparatczykami zrodziło się wiele fortun. Bogaci przedsiębiorcy potrafią się odwdzięczyć i z reguły w swoich firmach oferują intratne posady krewnym rządzących Państwem Środka. Jednak nawet wśród chińskich bogaczy odzywają się głosy niezadowolenia z polityki prowadzonej przez władzę. Z mediów społecznościowych w Chinach, takich jak Sina Weibo czy WeChat, cenzura bardzo szybko usuwała wszystkie informacje o wycieku nazwanym Panama Papers, a dotyczącym materiałów z kancelarii Mossack Fonseca o ukrywaniu przez bogaczy z całego świata pieniędzy w rajach podatkowych. Komunistyczna partia robiła wszystko, co mogła, aby dane pokazujące, jakie majątki zgromadziła czerwona burżuazja w Chinach, nie trafiły do wiadomości przeciętnego Chińczyka. Na co dzień przecież partia walczy z korupcją. Przedsiębiorcza elita rządząca W materiałach ujawnionych przez Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) znalazł się Deng Jiagui, mąż Qi Qiaoqiao, czyli młodszej siostry obecnego prezydenta Chin Xi Jinpinga. W 2009 r. kancelaria Mossack Fonseca pomogła Dengowi założyć dwie zagraniczne spółki offshore w jednym z tzw. rajów podatkowych – Brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Według ICIJ gdy Xi został prezydentem w 2013 r., obie spółki Denga były już uśpione. Majątek Denga i jego żony wzbudza duże kontrowersje w Chinach, bo wiadomo, że zgromadzony został dzięki pozycji Xi Jinpinga.
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze