Smoleńsk – kontekst międzynarodowy, kontekst szacunku
Wiele lat spędzonych przeze mnie w strukturach międzynarodowych jako przedstawiciela Polski pokazuje dowodnie jedną rzecz: nie są szanowane te kraje, które same siebie nie szanują.
Gdy ostatnio przechodziliśmy, jak dziesiątego dnia każdego miesiąca, po Mszy świętej „smoleńskiej” z Kościoła Seminaryjnego na plac Piłsudskiego pod pomniki prezydenta Kaczyńskiego i Ofiar tragedii z 2010 roku – ktoś z niezbyt licznej ciżby protestujących, dla których nie ma żadnej świętości – krzyknął: „A co ze śledztwem smoleńskim?”. Nieszczęsny pomylił adresatów i miejsca. Mógłby to wykrzyczeć przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich albo nieco dalej – przed ambasadą Rosji. No ale na to trzeba odwagi.
W sprawie wyjaśnienia tej największej polskiej tragedii po II wojnie światowej – to sformułowanie z uchwały Sejmu RP sprzed 14 lat – kumuluje się, jak w soczewce, to wszystko, co najgorsze w naszej ojczyźnie w ostatnich dwóch dekadach: całkowity brak empatii dla rodzin Ofiar Smoleńska, przyznanie, że to „obcy” (w tym przypadku Rosja), a nie „swoi” mają rację, nienawiść do rodaków mających inne poglądy, a przede wszystkim domagających się sprawiedliwości.
To oczywiste, że najważniejsze były pierwsze godziny i dni po 10 kwietnia 2010 roku. Wtedy ówczesny rząd nie zrobił nic, aby umiędzynarodowić śledztwo smoleńskie. Szansa na to była również w kolejnych miesiącach: przyznała to Komisja Europejska na moje specjalne pisemne zapytanie (w Polsce określa



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Czy rozmowa z AI może zaspokoić na wskroś ludzką, społeczną potrzebę kontaktu? Czy możliwe jest zaprzyjaźnienie się z chatbotem? Współczesne duże modele językowe sztucznej inteligencji (LMM), takie...
Jadwiga Andegaweńska. Królowa, która odmieniła losy Polski
Była pierwszą kobietą koronowaną na króla Polski, jedynym władcą królestwa polskiego wyniesionym na ołtarze. Imponowały jej mądrość, odwaga i dobroć serca, piękno duszy i ciała. Jej zgoda na...Chińska wojna polityczna przeciwko Tajwanowi
Szeroko zakrojone tajne operacje przeciwko Tajwanowi, prowadzone przez Komunistyczną Partię Chin, stanowią element kompleksowej strategii wojny politycznej, której celem jest aneksja Wyspy. Działania...Sztuka zapominania, niemiecka specjalność
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...