Sobór w Konstancji i UE: propaganda antypolska kiedyś i dziś
Mniej więcej pięć i pół wieku przed powstaniem Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali (i EWG) oraz pięć wieków przed rewolucją bolszewicką odbył się sobór Kościoła Katolickiego w Konstancji. Była to odpowiedź na schizmę i równoległe funkcjonowanie dwóch, a w pewnym czasie nawet trzech papieży, z których dwóch tak naprawdę było antypapieżami. Jeden z nich, Baldassare Cossa, w młodości pirat na Morzu Śródziemnym, który zresztą przybrał imię Jana XXIII, zwołał Sobór z poduszczenia cesarza Zygmunta Luksemburczyka. Legalny papież Grzegorz XII zatwierdził część jego postanowień – na szczęście wszystkie te, które były kluczowe dla Polski.
Przy okazji soboru odbył się – czego już nie planowano – swoisty ogólnoeuropejski „kongres”, na który ściągnęło przeszło „1500 rycerzy” (według innych źródeł „4500 rycerzy z giermkami szlachetnie urodzonymi”) z całego Starego Kontynentu. Było tam również oczywiście rycerstwo z Polski. Nasi spotykali swoich przeciwników z bitwy pod Grunwaldem, która odbyła się raptem cztery lata przed rozpoczęciem soboru (trwał on między listopadem 1414 a kwietniem 1418).
W trakcie obrad soboru, gdy dyskutowano o szerzeniu chrześcijaństwa drogą pokojową (Włodkowic! – o czym za chwilę), a nie pod przymusem, bardzo silnie protestowali przeciwko temu biskupi niemieccy. Zresztą także po soborze jego ustalenia w tej kwestii były kwestionowane przez niemiecki Kościół.
Charakterystyczna była ówczesna… propaganda antypolska.



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...