W pułapce gorącego Wschodu

Czy współczesny obserwator rzeczywistości, zaniepokojony albo nawet wystraszony rozmiarem i skalą destrukcyjnych zachowań i postaw – przyjmowanych przez coraz szersze grono za normalność, niestety również w Polsce – mógłby przypuszczać, że przyczyną tego kryzysu, nie tylko moralnego, lecz także instytucjonalnego, jest wykrzywiony obraz miłości? Wykrzywiony przez naszą, o zgrozo, kulturę europejską?
Wydawać by się mogło, że sformułowaną na wstępie diagnozę można zaczerpnąć tylko z któregoś z postępowych podręczników autorstwa jednego z „dekonstruktorów”, który chce po raz kolejny rozprawić się z kulturowo-religijnym fundamentem, na którym wciąż jeszcze opiera się świat Zachodu. Refleksja ta jednak nie będzie zmierzać w tym kierunku. Mowa tu o zjawisku sięgającym aż XII wieku, a nawet jeszcze bardziej zamierzchłych czasów, które co prawda dokonało się w łonie zachodniej kultury, ale które ze swojego ducha i w swych korzeniach europejskie ani chrześcijańskie wcale nie jest. Jest to raczej rodzaj poważnej wewnętrznej choroby, która z każdym kolejnym wiekiem utrwala się i przynosi coraz bardziej opłakane skutki, została jednak sprokurowana przez kontakt z obcym żywiołem kulturowym.
Kult miłosnej pasji
Dogłębne studium tej choroby przedstawia w książce „Miłość a świat kultury Zachodu” szwajcarski filozof, badacz kultury i literatury, Denis de Rougemont (1906–1985). Jego zdaniem chorobą tą jest kult namiętności jako



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...
Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...Liberalny koniec historii
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...