Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wciąż jestem dla niektórych solą w oku

Dodano: 01/05/2013 - Numer 4 (86)/2013
Z Reinholdem Messnerem ROZMAWIA Olga Doleśniak-Harczuk. Wiem, że Jerzy Kukuczka myślał o tym, by po zdobyciu wszystkich ośmiotysięczników wycofać się. I powinien tak wtedy zrobić. Żyłby do dzisiaj, siedziałby tutaj przy tym stole, w radosnej atmosferze wypilibyśmy butelkę wina. Kilka dat z życia Reinholda Messnera (ur. 1944 r.) 27 czerwca 1970 r. – wspólnie ze swoim bratem Güntherem dokonuje pierwszego trawersu Nanga Parbat. Günther Messner ginie w lawinie śnieżnej u stóp ściany Diamir; 1971 r. – powrót na Nanga Parbat, poszukiwania brata; 8 maja 1978 r. – wraz z Peterem Habelerem wchodzi bez sztucznego tlenu na Mount Everest; 9 czerwca – samotnie wchodzi na Nanga Parbat ścianą Diamir; 20 sierpnia 1980 r. – pierwsze samotne wejście na Mount Everest; 1986 r. – po 16 latach skompletował wszystkie 14 ośmiotysięczników świata, pierwszy człowiek, który zdobył Koronę Himalajów; 1986 r. – wyprawa do Tybetu śladami mitycznego Yeti; 1993 r. – trawers Grenlandii (z bratem Hubertem Messnerem); 2004 r. – trawers pustyni Gobi w Mongolii. Powiedział Pan kiedyś, „my, ekstremalni, dobrowolnie wybieramy się do piekła”. Często Pan tam bywał? Naprawdę trudnych sytuacji doświadczyłem kilka razy w życiu. Można by je policzyć na palcach jednej ręki. Balansowanie na granicy życia i śmierci? Tak. Dwie takie sytuacje były szczególne. Pierwsza – w czerwcu 1970 r., kiedy schodziłem z ośmiotysięcznika Nanga Parbat. Tam zginął
     
5%
pozostało do przeczytania: 95%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze

  • fot. IPN

    „Iskra” i „Bruzda” – historia bez happy endu

    „Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
    Dariusz Jarosiński
  • FOT. WIKIMEDIA/ CREATIVE COMMONS CC0 1.0

    Chiny: diabelski przemysł grabieży organów

    58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...
    Hanna Shen
  • FOT. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    25 lat Putina

    W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...
    Antoni Rybczyński
  • FOT. ADOBE STOCK

    W demograficznym „punkcie zwrotnym”

    Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...
    Małgorzata Matuszak
  • FOT: WIKIMEDIA

    Wandea, siostra Polski

    „Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...
    Ewa Polak-Pałkiewicz
  • fot. Stefan Czerniecki czerniecki.net

    Neapol śladami Maradony

    O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...
    Stefan Czerniecki