Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Pełnia przesłania

Dodano: 23/06/2006 - 4/2006 NGP
Poprzednie miesięczniki
Coraz bardziej nasz Benedykt  Począwszy od Częstochowy, poprzez Wadowice i Kalwarię Zebrzydowską, aż po papieski Kraków serce papieża  Benedykta topniało. Na Błoniach, już podczas wieczornego spotkania z przeszło półmilionową rzeszą młodzieży, a tym bardziej podczas niedzielnej liturgii Eucharystycznej, w której uczestniczyli prezydent, premier, marszałkowie Sejmu i Senatu, członkowie gabinetu – co ważne, jako wierni, a nie tylko ze względów protokolarnych! – nie ulegało najmniejszej wątpliwości, że polscy katolicy są ważną częścią współczesnego Kościoła powszechnego, a wspólnota wiary przekracza i dopełnia poczucie narodowej tożsamości. O ile Jan Paweł II w pewien sposób „przyłączył” Watykan do Krakowa, o tyle jego następca na Stolicy Piotrowej w równie symboliczny sposób połączył Kraków z Watykanem. Wydaje się nawet, że ta pierwsza podróż zagraniczna papieża Niemca może dookreślić kształt Jego pontyfikatu. Oczywiście, nie w wymiarze teologicznym, lecz duszpasterskim. Można bowiem przypuszczać, że zachęcony doświadczeniami wyniesionymi z Polski, Benedykt XVI łatwiej podejmie decyzję o odwiedzeniu również innych Kościołów lokalnych.  Orędzie wiary – jedno, niezmienne, od dwóch tysięcy lat pozbawione sensacyjnych nowinek – wydaje się swoistym zaprzeczeniem tzw. medialności. Jeżeli dewizą twórców obowiązującego dziś w świecie modelu dziennikarstwa jest słynne „Good news is no news”, to Ewangelia, czyli Dobra Nowina, wydaje się ostatnim możliwym tworzywem dla
     
37%
pozostało do przeczytania: 63%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze