Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Parada dziwów

Dodano: 16/07/2025 - Numer 225 (07-08/2025)
.
.

Każda cywilizacja oprócz materialnej kultury wytwarza również świat wyobrażeń, zasiedlony przez bogów, demony i wszelkie fantastyczne istoty. Nie inaczej jest w Japonii, gdzie ludzie od najdawniejszych czasów egzystowali (jak wierzyli) obok nadprzyrodzonych bytów. W najdawniejszych czasach budziły one paniczny lęk, później obłaskawione, stawały się sympatycznymi towarzyszami ludzkiego żywota, bohaterami popkultury, a niekiedy wręcz obiektami żartów. W XXI wieku magiczne istoty z Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli yōkai, opuściły swoją ojczyznę i rozproszyły się po całym świecie, docierając nawet do Polski.

Średniowieczne Kioto, późna noc. Ludzie od dawna śpią już w domach. Nagle na ulicy rozlega się hałaśliwa muzyka, tupot dziesiątek stóp, śmiechy i okrzyki, a zza węgła wyłania się wesoły pochód. Jeśli ktoś wyjrzałby teraz przez okno i przyjrzał się maszerującym przez miasto imprezowiczom oświetlonym przez niesione lampiony, zapewne nie mógłby wyjść ze zdumienia. Wędrujące towarzystwo bynajmniej nie składa się z ludzi, lecz całej gamy cudacznych stworów. Ramię w ramię idą ubrane o kimona lisy i jenoty, pijackie pieśni intonują rogate olbrzymy z kłami wystającymi z pysków, dziwna istota o końskim łbie strzela językiem, dwunożne żółwie z tonsurami zwierają się w żartobliwych zapasach lub zajadają ze smakiem ogórki, a wokół chaos sieją tańczące ożywione czajniki, miotły i parasole, zaś przygrywa im szarpiąca swoje struny lutnia, której wyrosły ręce i nogi! Oto przed

     
7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze