Człowiek szlachetnego serca. Jak Polacy uratowali tysiące Żydów w Związku Sowieckim
„Wyciągnął do mnie rękę i się przedstawił, mówiąc: »Ze Lwowa jestem i nazywam się Władysław Zachariasiewicz«. Nazwisko to zapamiętam do końca życia” – pisał o nim Samuel Dickson, Żyd z Brooklynu. Zachariasiewicz był po ogłoszeniu amnestii dla Polaków w Związku Sowieckim kierownikiem polskiej placówki w Czelabińsku na Uralu. Dickson ujawnił, w jaki sposób oszukiwał on sowieckie władze, by uratować tysiące jego rodaków: „Aby ich nikt nie poszukiwał podawali nazwisko matki jako swoje, oraz zmieniano daty i miejsce urodzenia. Wielu wróciło w ten sposób do swoich krewnych, a wielu, bardzo wielu uniknęło śmierci, więzienia i łagrów… Delegatura uratowała życie tysiącom Żydów. Wielu z nich na pewno nosi po dziś dzień swoje przybrane nazwisko, które podali w Delegaturze przy rejestracji”. NKWD aresztowała wszystkich urzędników Delegatury, a Zachariasiewicz trafił do jednoosobowej celi, gdzie przesłuchiwany był w dzień i w nocy.
Zapomniany list Samuela Dicksona ukazał się w 1972 roku w londyńskich „Wiadomościach”, w dodatku „Na Antenie”, tworzonym przez dziennikarzy Radia Wolna Europa.
„Za chleb trzeba płacić chlebem”
Temat postaw Polaków wobec Żydów nie był wówczas na topie, dlatego publikacja pozostaje dziś zapomniana. Tymczasem jest świadectwem szlachetnych działań Polaków na ogromną skalę. Dickson apelował, by świat dowiedział się o nich: „To los tysięcy młodych Żydów, którzy przetrwanie zawdzięczają właśnie pomocy Polaków w ZSSR, a nie komu innemu. Za
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...