O słowie, obrazie i pośpiechu
Statystyki czytelnictwa w Polsce z roku na rok spadają. Mówi się wręcz o kryzysie w tej materii, choć jeszcze parę dekad temu w naszym kraju wielu było „moli książkowych”, a książki, pisarze i lektury do późnej nocy miały swój status i właściwą godność. Przyczyn tego potęgującego się i niepokojącego zjawiska można wymienić wiele.
Nie czytamy, bo brakuje nam na to czasu, bo nie czujemy takiej potrzeby, bo nas to nuży, nie interesuje, bo książki są drogie – to tylko kilka z wymienianych powodów. Na każdy z ich można przygotować odpowiednią ripostę. Może jednak warto zastanowić się, czy ów spadek zainteresowania książkami nie wpisuje się w jakiś szerszy kontekst?
Internauta kontra czytelnik
Nie ulega wątpliwości, że ranga książek i ich czytania dramatycznie spada, ale niechybnie mamy też do czynienia z szerszymi zmianami kulturowymi, które nadając ton naszym czasom, rzuciły cień na polskie zamiłowanie do lektury. Wraz z pojawieniem się na masową skalę możliwości dystrybucji obrazów w kulturze popularnej w postaci fotografii, filmów w mass mediach i kinach, a współcześnie również w Internecie, bez którego nie możemy sobie wyobrazić świata, narodziło się zjawisko, które słowo pisane spycha coraz bardziej na margines naszego świata. Kiedy gazety czy newsy internetowe posługują się słowem pisanym, to operują przykuwającymi natychmiast uwagę czytelnika krótkimi i treściwymi komunikatami. Kosztem często formy tekstu pisanego odbywa się komunikacja z
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...