Wyklęci za prawdę o Katyniu

Tak zwane kłamstwo katyńskie stało się mitem założycielskim komunistycznej Polski. Przez niemal pół wieku władze PRL z nadania Sowietów robiły wszystko, aby ukryć prawdę o tej zbrodni. Nawet słowo „Katyń” było zakazane. Dziś rządząca obecnie koalicja 13 grudnia zapowiedziała usunięcie ze szkolnego programu nauczania historii m.in. wiedzę o tym ludobójstwie. Zaprzeć się Katynia to tak, jakby zaprzeć się Polski.
„Madonna rozstrzelanych”, linoryt Anny Danuty Staszewskiej
13 kwietnia 1943 roku Niemcy oficjalnie podali informację o odkryciu pod Smoleńskiem zbiorowych grobów polskich oficerów zamordowanych przez bolszewików. O grobach Niemcy wiedzieli od 1942 roku, ale dopiero pod koniec marca 1943 roku rozpoczęły się prace ekshumacyjne. Niemcom przegrywającym wojnę bardzo zależało na nagłośnieniu sowieckiego ludobójstwa i na skłóceniu aliantów. Propaganda Goebbelsa objęła całą prasę w krajach zależnych od Niemców. Publikacje dotyczące Katynia zdominowały tzw. prasę gadzinową w Generalnym Gubernatorstwie.
Odór Katynia
Niemcy zdawali sobie sprawę z tego, że wyniki badań ich ekspertów nie będą wiarygodne, więc „zaprosili” do udziału w ekshumacjach i identyfikacji zwłok w Lesie Katyńskim przedstawicieli Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, lekarzy, biegłych medycyny sądowej, dziennikarzy. 10 kwietnia 1943 roku na „zaproszenie” Niemców wyjechała z Warszawy do Katynia pierwsza niewielka grupa Polaków z Generalnej Guberni: dr Edward Seyfried, naczelny



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...
Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...Walka o uznanie jako motor rewolucji
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...