Życie za życie

„Pewnego razu przyszedł szpieg niemiecki i męczył Jerzego Karwowskiego, aby ten wydał, gdzie ukrywają się Żydzi. Kiedy ten nie chciał powiedzieć, chciał wziąć mnie, on powiedział, że woli zginąć niż, jak mówił, oddać swoją siostrę. Wszystko to robił bezinteresownie, od nikogo nic nie biorąc. Uratował mnie i innym osobom życie” – zeznawała Żydówka Neoma Żołądź, ratując por. Jerzego Karwowskiego przed zasądzoną przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Olsztynie karą śmierci.
Podporucznik Jerzy Karwowski „Newada”, żołnierz Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych, a od lutego 1946 roku dowódca Pogotowia Akcji Specjalnej Okręgu Olsztyńskiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, został skazany w 1949 roku przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Olsztynie na pięciokrotną karę śmierci. Wyrok nie został jednak wykonany, choć za samą przynależność do zbrojnej organizacji narodowej Żołnierze Wyklęci często byli zabijani. Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną wniesioną przez obrońcę i zamienił karę śmierci na 15 lat więzienia. Z opresji uratowała skazańca Żydówka Neoma Żołądź, odnaleziona przez siostrę „Newady”, która w zeznaniu do Sądu Najwyższego napisała, że Jerzy Karwowski wraz ze swoją rodziną, narażając własne życie, ocalili od zagłady na ziemi łomżyńskiej podczas okupacji niemieckiej kilkudziesięciu Żydów. Nie był to odosobniony przypadek ratowania Żydów przez mieszkańców ziemi łomżyńskiej.
Sowieci, Niemcy, Sowieci


Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...