Co czeka reżim Putina po rozprawie z Prigożynem

Bez wątpienia śmierć Jewgienija Prigożyna i Dmitrija Utkina zapisze się jako jedno z ważniejszych wydarzeń w historii putinowskiej Rosji. Zerwanie zawartego pod koniec czerwca porozumienia z Grupą Wagnera wzmacnia czy osłabia władzę Władimira Putina? To pytanie od 23 sierpnia stawia sobie wielu analityków specjalizujących się w tematyce rosyjskiej.

Jak mocny jest uścisk władzy Władimira Putina?” – pyta na łamach Council on Foreign Relations ekspert think tanku Thomas Graham w artykule opublikowanym 2 października. „W pierwszych dniach po buncie najemnych sił Wagnera pod dowództwem Prigożyna w czerwcu 2023 roku wielu ekspertów argumentowało, że Putin został poważnie, być może śmiertelnie, osłabiony. Jego późniejsze działania pokazały jednak ciągłe panowanie nad sytuacją polityczną w Rosji”. 

„Do czerwca 2023 roku prezydent Rosji Władimir Putin najwyraźniej był całkiem pewny swojej władzy i braku prawdziwego wyzwania dla niej. [...] Jednak »marsz po sprawiedliwość« Jewgienija Prigożyna przerwał ten wymuszony spokój. Okazało się, że kilka tysięcy uzbrojonych mężczyzn mogło swobodnie przemieszczać się po całej Rosji, przejmować kontrolę nad krytycznymi obiektami wojskowymi i dużymi miastami, a także ostrzeliwać samoloty wojskowe, które próbowały ich powstrzymać. Co najważniejsze, żaden z najbardziej zagorzałych zwolenników Putina nie wyszedł na spotkanie Prigożyna i nie bronił Moskwy swoimi siłami” – przypomniał Borys Bondariew